Mężczyzna wzbudził podejrzenie u któregoś z mieszkańców. Ten zadzwonił na policję i opowiedział, ze ktos sie kręci przy zaparkowanych samochodach i chyba coś majstruje przy kołach. Przybyły na miejsce patrol zastał wóz bozbawiony już kół. W wyniku poscgu zatrzymano złodzieja i odzyskano koła. Właściciel okradzionego samochodu wycenił swoją niedoszłą stratę na 800 zł. 28-latek trafił do aresztu. W sądzie musi się liczyć z wyrokiem do 5 lat więzienia.
Komentarze (5)
parch
U mnie pajaca ktoś spłoszył. Zdążył tylko poluzować śruby. Teraz się zdziwi, bo już tych felg nie odkręci.
To skrówkal-mojemu sąsiadowi też ktoś buchnął felgi aluminiowe i zostawił auto na cegłach!!!Łapy poucinać i nie będzie darmozjadów!!