Zielone Świątki - o co chodzi w tym święcie i czy należy się za nie dzień wolny

Ludowe obyczaje

Kiedyś Zielone Świątki były świętem pogańskim, obchodzonym w związku z nadejściem wiosny. Rolnicy i mieszkańcy wsi przystrajali domy kwiatami i rozpalali ogniska, by odpędzić złe duchy i zagwarantować gospodarzom obfite plony.

Przypuszcza się, że Zielone Świątki wywodzą się z wcześniejszego słowiańskiego święta nazywanego „Stado”, związanego z kultem płodności. Ludowe obyczaje związane z tym dniem nawiązywały do rytmu przyrody i nadejścia lata. Domy przyozdabiano zielonymi gałązkami, tatarakiem i kwiatami.

Zielone Świątki szczególnie popularne były wśród pasterzy, którzy ucztowali i tańczyli przy ogniu. Później kultywowano także zwyczaj, podczas którego zasiane pola obchodziły procesje mieszkańców. Uczestnicy nosili wtedy chorągwie i obrazy święte, śpiewali również pieśni nabożne. Bydło okadzano dymem ze spalonych święconych ziół, przystrajano wieńcami i kwiatami.

W zależności od regionu Zielone Świątki nazywane były dawniej także Pięćdziesiątnicą, Sobótkami (na południu Polski) lub Palinockami (na Podlasiu). Inaczej Zesłanie Ducha Świętego Zielone Świątki to obecnie w kalendarzu liturgicznym ważne święto chrześcijańskie - Zesłanie Ducha Świętego. Obchodzi się je 7 tygodni po Zmartwychwstaniu Chrystusa, czyli 50 dni po Wielkanocy. W tym dniu liturgia wspomina o zesłaniu Ducha Świętego na apostołów, którzy zaczęli mówić różnym językami. Otrzymali niezwykłą moc i dary, dzięki którym mogli na całym świecie głosić Słowo Boże. Ten dzień uznano za początek Kościoła.

Dzień wolny od pracy

Ustawowo jest to dzień wolny od pracy. Przypada jednak w niedzielę, więc pracodawca nie jest zobowiązany do oddania dodatkowego dnia wolnego swoim pracownikom, tak jak w przypadku wolnej soboty. 23 maja 2021 roku otwarte będą więc jedynie apteki, sklepy na stacjach benzynowych, dworcach i lotniskach oraz punkty gastronomiczne. Zakupy zrobimy również w sklepach, w których za ladą stanie właściciel.