- Szykowałam się do pracy, myłam akurat głowę, kiedy wyłączono prąd – opowiada. Było to dzisiaj około 8 rano. - Mam ogrzewanie elektryczne, kuchenkę elektryczną, jak większość domów w tej okolicy – mówi kobieta. - Mąż zadzwonił do energetyki, co się dzieje. Dowiedział się, że są planowe prace konserwacyjne.
Pani Jadwiga nie może w to uwierzyć. - Czy te prace nie mogły być prowadzone na przykład jesienią, tylko teraz, kiedy jest 20 stopni mrozu – pyta. Pani Jadwiga zaznacza też, że nie widziała żadnych informacji o planowanym wyłączeniu. - Pracuję w normalnych godzinach, wychodzę rano i wracam po południu – dodaje.
Rzecznik prasowy spółki Tauron w Jeleniej Górze Ewa Styczyńska odpowiedziała, że prace były pokłosiem styczniowych wiatrów. Uszkodzone zostały wówczas elementy linii średniego napięcia i istniała groźba, że przy obecnych mrozach mogłaby wystąpić awaria. - W takiej sytuacji wyłączenie trwałoby dłużej i dotknęłoby dużo większej ilości mieszkańców na znacznie większym obszarze - informuje. – Wykonane naprawy zminimalizują ryzyko wystąpienia niespodziewanej awarii, do której mieszkańcy nie będą mogli się przygotować.
– Zdajemy sobie sprawę z niedogodności dla mieszkańców, jednak będziemy robili wszystko, żeby zaplanowane prace trwały jak najkrócej – dodała Ewa Styczyńska. Dodała, że informacje o planowanych wyłączeniach są przekazywane na 5 dni przed za pośrednictwem niektórych mediów.
Dzisiejsze wyłączenie dotyczyło ulic: Podleśnej, Orzeszkowej, Nowej, Malinowej, Okrężnej, Małej, Południowej, Strumykowej, Czarnoleskiej od 1 do 7 i od 2 do 30 oraz Dworu Czarne i Hotelu Fan.
Komentarze (12)
przecie mówili w radiu, ale jak się ma uszy w d00pie to tak jest, banda k****nów na tym czarnym, powinni im jeszcze odciąć wodę i w ogóle zrobić im tam getto i gitara
Te Anonim, ciekawe gdzie ty masz nie uszy, a rozum. Umiesz czytać ze zrozumieniem? To spróbuj jeszcze raz przeczytać ten tekst i odpowiedzieć sobie na proste pytanie - o czym on jest? Jak zrozumiesz, to przestaniesz udzielać komentarzy rodem, mówiąc oględnie i nieco kolokwialnie, od siebie z domu. Co do Twojego rozumu, to gdzie on jest, już wiemy. A gdzie pracujesz? Czyżby Tauron? Pozdrawiamy myślących i tych z Tauronu - wszak i tam muszą tacy być - i tych z Osiedla Czarne, bo widać, że są i potrafią upomnieć się o swoje :-).
Czy tylko ja uważam że forma tych ogłoszenia Tauron w radio o wyłączeniach, w których wymieniana jest najpierw data a potem miejsca, to jest jakiś k****nizm?? Trzeba przesłuchać cały ten ich bełkot, żeby się dowiedzieć że u mnie będzie albo nie będzie prądu. Gdyby człowiek usłyszał nazwę swojej miejscowości, automatycznie by się wsłuchał, kiedy to nastąpi...
ojtam ojtam sie nie martwcie wlaczyli juz ?cywilizowany kraj a otakie misiu*y sie zepsulo trza naprawic .proste.
Nie chodzi o to czy się robi wyłączenia planowe i wykonuje konserwacje, ale o to kiedy się takie czynności robi. Przecież trzeba być niespełna rozumu - mając 12 miesięcy w roku do wykorzystania, gdzie większa ich część ma średnią temperaturę większą niż 0 stopni Celsjusza - wykonywać je akurat w czasie zimy, tych dwu, trzech miesięcy w roku gdy temperatura spada grubo poniżej zerowej temperatury powietrza. Dziecko ma więcej wyobraźni i empatii jak szanowni decydencki z Tauron S.A. Wypada tylko podziękować. Ciekawe czy jeden z drugim, który decyduje o takich planowych wyłączeniach, mieszka akurat w rejonach gdzie prąd jest wyłączany w środku zimy, czy w środku okresów letnich? Was też to zastanawia?
Jednak to prawda że w tym kraju żyją ludzie (nie będę ich wyzywał) którzy nie rozumieją co czytają przecież rzecznik powiedział dlaczego własnie teraz robią te prace....Oj ludzie ale jak awaria przyjdzie i kilka dni będzie trwała naprawa to jeden z drugim będzie pisał że czekali z konserwacją do lata...
W Szklarskiej Porębie Dolnej rozwieszono informację, że prądu nie będzie w czwartek od godz.8 do 16, też jakies prace konserwatorskie. Nikt się n ie przejmuje tym,że prawie wszyscy mamy zamontowane pompki przy piecach. W tej sytuacji mam dwa wyjscia: albo zaladuję piec i bez prądu rozwali mi go cisnienie, albo nie załaduję pieca i zamarzną mi rury. Co mi radzicie panowie energetycy ? Ja wzamian mam dla was następującą propopzycję : przed następnymi tego typu pomysłami z pracami konserwacyjnymi przy takich temperaturach, wsadżcie sobie swoje dwa palce do gniazdka elektrycznego, w którym płynie prąd przez was przesyłany. Może cos w tych waszychy bezmyslnych głowach zaskoczy!
jak nie ma obowiązku słuchania radia to niech najlepiej od razu schowa głowe w piasek, a nie jojczy że mu prąd zabrali, a jak by stała się poważa awaria to by jojczał dopiero !
Takie, niestety, jest prawo monopolisty. Wyłączanie prądu jest bardzo częstym zjawiskiem na Zabobrzu III, kilka razy w miesiącu zmuszany jestem do przestawiania rożnych sterowników czy zegarków. Ponad 20 lat temu dłuższy czas przebywałem w Holandii i byłem zaskoczony wieszanymi codzienne mieszkańcom zawiadomieniami o planowanym za 2 tygodnie wyłączeniu prądu aż na... 15 minut.Zapytany w tej sprawie gospodarz, u którego mieszkałem odpowiedział że firma dostarczająca prąd poszłaby z torbami gdyby "olała" swoich klientów. W ubiegłym roku, poprzez jedno z wyłączeń padła mi lodówka. Koszt modułu ok.900 PLN. Z koniem, znaczy Tauronem, postanowiłem nie kopać się i za 65o kupiłem w promocji nową, ewentualna strata będzie mniej bolesna...
po pierwsze były ogłoszenia w radiu i dla zainteresowanych były ogłoszenia na osiedlu porozwieszane. Wystarczyło po prostu przystanąć i przeczytać. Miało nie być prądu od 7 do 15 a n ie było od 8 do 14. Czyli.... szklanka do połowy pełna ;) pozdrawiam ciepło w zimny dzień :)
To nie chodzi czy były ogłoszenia czy nie. CHODZI O TO ŻE PRZY TEJ TEMP. trzeba być IDIOTĄ!!! żeby planować pracę konserwacyjne. Bez ogrzewania zamarzają rury z wodą a idiotów którzy tego nie rozumieją i nie znają podstaw fizyki zapraszam a Grenlandię. To nie jest kwestia komunikacji tylko zrozumienia "odbiorcy", "klienta" energii elektrycznej. Debil który takie rzeczy planuje nie powinien zajmować swojego stanowiska i tyle. Bram empatii.