To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zaskakująca porażka Spartakusa

Zaskakująca porażka Spartakusa

Ciężko wytłumaczyć porażkę Spartakusa, który w spotkaniu trzeciej ligi uległ dopiero szóstej ekipie ligi. Zabrakło przede wszystkim zgrania, a sami zawodnicy nie byli konsekwentni i pudłowali z dogodnych pozycji.

Sama trenerka nie wiedziała co o tym myśleć. Po dobrych spotkaniach jej drużyna na wyjeździe pokazała zupełnie inne oblicze. Pierwsze dwie kwarty jej podopieczni już „tradycyjnie” przegrali, ale w kolejnych nie wiele się zmieniło. Jeleniogórzanie bardzo chcieli wygrać, ale po prostu im nie szło, ani w grze defensywnej co stawało się powoli ich mocną stronę, ani w ataku.

– Po prostu nie mieliśmy rzutu – mówiła trenerka. Najlepiej spisał się Maciej Adamczyk, który zdobył 20 punktów. I choć trzecią kwartę wygrali to nadal musieli gonić wynik. W czwartej rywale postawili poprzeczkę, jak się później okazało nie do przejścia bo jeleniogórzanie nic nie mogli tego dnia wskórać. Grali słabo, a każdy z nich chciał koniecznie chciał wygrać, zapominając o kolegach i o tym, że koszykówka to gra zespołowa. Po tej porażce zawodnicy Spartakusa zajmują czwarte miejsce w tabeli. Prowadzi WSTK Wschowa Sława.

Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie - KSW Spartakus Jelenia Góra 66:75 (22:19, 17:12, 13:15, 23:20)

Spartakus: Adamczyk 20, Kozyra 16, Milancej 15, Owczarek 6, Nowicki 5, Jaszczur 2, Kiciński 2, Przydryga, Chrustowski i Radziszewski.