To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zamek Lenno na finiszu

Zamek Lenno na finiszu

Po 5 latach remontu, na który wydano blisko 4 mln zł, w przyszłym roku (jeśli tylko nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności) Zamek Lenno we Wleniu - a dokładniej w pobliskich Łupkach - znów stanie otworem przed turystami.

To akurat na 800-lecie miasta. Trwa właśnie V etap prac prowadzonych w XII-wiecznej warowni. Zakończenie przewidziane jest w październiku. V etap prac remontowych kosztować będzie ponad 400 tys. zł. Niemal cała ta kwota pochodzi z Ministerstwa Kultury, które w przeważającej części finansowało przedsięwzięcie wszystkich etapach. Tegoroczne prace obejmą przede wszystkim stabilizację zewnętrznej dolnej części murów okalających.

 

Burmistrz miasta, Bogdan Mościcki, przypomina, że w poprzednich latach na wleńskim zamku zrekonstruowano mury wewnętrzne, odwodniono całe wzgórze zamkowe, przeprowadzono gruntowne prace stabilizacyjne przy wieży, a także ustabilizowano górną część budowli.

 

Te prace były skutkiem katastrofy budowlanej z 2006 r. W wyniku prowadzonych bez właściwego zabezpieczenia prac archeologicznych zawaliła się wtedy część muru, stabilność straciła wieża. Zapowiadało się wówczas, że będzie to kres zamkowych ruin, bo z racji kosztów (ale także z przyczyn formalnych) na żadne prace renowacyjne się nie zanosiło.

 

Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu "Nowin Jeleniogorskich" z 23 lipca 2013 r.

Komentarze (2)

Tradycyjnie informacje pobieżne dziennikarzy. Katastrofa miała miejsce nie w wyniku prowadzonych prac archeologicznych bez właściwego zabezpieczenia, a z powodu braku podjęcia prac konserwatorskich murów zamku. Tam gdzie zawaliła się ściana w 2006 r. badania archeologiczne prowadzone były w latach 1987-1992. Wykopy z tamtych lat już dawno zasypane, a mimo wniosków z badań nie podjęto wówczas konserwacji murów.

Maniek: Tak to jest, jak się pisze z maili albo innych kwitów