Starosta lwówecki Józef Mrówka prowadzi starania nad przywróceniem świetności tej okolicy. Przygotowywana jest właśnie koncepcja zagospodarowania terenu wokół jeziora. Sama koncepcja powinna być gotowa do końca roku, pozwoli ona starać się o dotacje unijne na poszczególne zadania. Na razie jednak nie ma konkretów. Mieszkańcy Pilchowic patrzą jednak na wszystko z przymrużeniem oka. Rozmów i obietnic na temat zagospodarowania jeziora było już bardzo dużo. Teraz należy mieć nadzieję, że plan wypali.
Na dzień dzisiejszy zaporę w Pilchowicach można jedynie zwiedzać. Jest także ulubiony miejscem wędkarzy, ale cały czas jest bardzo zaśmiecona. Samorządowcy chcą wokół jeziora zbudować ścieżki edukacyjne, ścieżkę rowerową i poprawić stan dróg.
Komentarze (3)
Najpierw zrobić porządek z elektrowniami wodnymi.To co oni wyrabiają nie mieści się w głowie.Wszystkie śmieci na elektrowni Wrzeszczyn są przepuszczane na jezioro Pilchowice. A poziom wody w ciągu trzech dni potrafi się podnieść, albo obniżyć się o 10-15 m w pionie.W takim syfie turystyka.
Nimcy potrafili wybudowac,my nie potrafimy utrzymac.Nie tylko teren ale też dworzec kolejowy.Wstyd i skandal władzo.Nimcy powinni polaków oskarzyc o dewastację.