Żaglówki spuszczono na wodę

- Właśnie zwodowaliśmy łódki, dzisiaj je otaklowaliśmy i rozpoczynamy pływanie – powiedział Sylwester Izydorczyk, zastępca komandora SKŻ „Horyzont” – Na ten dzień czekali szczególnie uczestnicy kursu na stopień żeglarza jachtowego. Bierze w nim udział 12 osób. Chętnych było więcej, ale liczbę limituje szkoleniowa przepustowość naszych jachtów. Szkoleniowe pływania będą się odbywały w każdy weekend, aż do końca czerwca. Ci, którzy zaliczą pozytywnie egzamin, otrzymają patent żeglarza upoważniający do samodzielnego kierowania jachtami na śródlądziu.

W okresie zimowym część klubowiczów z „Horyzontu” pływała po morzach i oceanach. SKŻ „Horyzont” współorganizaował grudniowy rejst jachtem „Pogoria” po Morzu Śródziemnym. Uczestniczyła w nim młodzież z jeleniogórskiego Żeroma. Na początku kwietnia klubowa starszyzna odbyła rejs oceaniczny wokół Wysp Kanaryjskich.
- Drugi raz z rzędu pływaliśmy wokół wysp położonych na Oceanie Atlantyckim. Wcześniej prowadziłem rejsy po Morzu Śródziemnym – wyjaśnia kapitan jachtowy Sylwester Izydorczyk – Na Morzu Śródziemnym problemem są imigranci. Odpuściłem sobie na razie pływanie w okolicach Grecji. Bo mamy tam taki dylemat. Podpływa ponton z imigrantami, który jest ewidentnie w złym stanie technicznym. I co teraz? Wziąć ich wszystkich na swój pokład, żeby się okazało, że potem ja mogę się znaleźć na pontonie z załogą, a nasz jacht może odpłynąć? A z kolei nie wziąć ich, jeśli widać, że za chwilę ten ponton zatonie? W takiej sytuacji nie ma dobrego wyjścia.
Stowarzyszenie Klub Żeglarski „Horyzont” posiada jedyną w naszym regionie tak dobrze urządzoną przystań żeglarską. W ciągu 10 lat zbudowano ją od podstaw na brzegu Zalewu Pilchowickiego. Dwa jachty typu „Sasanka” czekają na jeleniogórskich żeglarzy w Rucianem na Mazurach.