To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zaginęła 14-latka; policja szuka też mężczyzny, który może mieć z tym związek

Zaginęła 14-latka; policja szuka też mężczyzny, który może mieć z tym związek

Przed kilkoma dniami w Bielsku Podlaskim zaginęła 14-letnia dziewczyna. Teraz komunikaty o jej poszukiwaniach pojawiają się także w naszym regionie, bo okazało się, że nastolatka trafiła do Bolesławca, gdzie spotkała się z nieustalonym mężczyzną.

14-latka wyszła z domu w poniedziałek około 8.15 i od tej pory nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną.
Zaginiona to: Roksana Guzowska, lat 14, zam. Bielsk Podlaski.
Rysopis: wzrost około 168 cm, waga około 55 kg, włosy proste do ramion, ciemny blond, ale obecnie mogą mieć kolor ciemnego brązu, oczy piwne
Ubiór: w momencie zaginięcia dziewczynka ubrana była w szare jeansowe spodnie, buty sportowe, szarą bluzę z kapturem. Zaginiona miała przy sobie plecak różowo-czarny.
Z ustaleń policjantów wynika, że nastolatka pociągiem dojechała do Bolesławca. Tam na stacji PKP spotkała się z nieznanym mężczyzną, który może mieć związek z jej zaginięciem. Na opublikowanym nagraniu widać, jak mężczyzna podchodzi do nastolatki, a ta po chwili wahania decyduje się pójść razem z nim.
Z ustaleń wynika także, że dziewczyna mogła planować ucieczkę i szukała kontaktów z osobami, które mogłyby znaleźć jej pracę w Niemczech. To z kolei skłoniło prokuraturę do wszczęcia śledztwa „w sprawie zwerbowania podstępem małoletniej w celu jej wykorzystania”, bo okoliczności mogą wskazywać, że padła ofiarą handlu ludźmi. Organy ścigania współpracują z policją niemiecką i Europolem.
Policja prezentuje zdjęcie z monitoringu i portret pamięciowy z wizerunkiem w/w mężczyzny. Prosi także każdego, kto rozpoznaje mężczyznę lub może przyczynić się do ustalenia jego tożsamości, bądź do ustalenia miejsca pobytu małoletniej, o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Bielsku Podlaskim pod numer telefonu 47 71 25 212 lub z najbliższą jednostką Policji dzwoniąc pod numer alarmowy 112.


 

Komentarze (1)

A gdzie zdjęcie poszukiwanego? NJ to cieniutki portalik