Poszkodowany mężczyzna zaprosił do siebie 47-letnią kobietę i jej 59-letniego przyjaciela. Impreza w przyjacielskiej atmosferze trwała w najlepsze. Kiedy zabrakło alkoholu pokrzywdzony dał swoją kartę bankomatową wraz kodem pin znajomym i poprosił ich o zrobienie zakupów. Podejrzani kilka razy zrobili zakupy, ale kiedy właściciel poprosił o zwrot karty powiedzieli, że jej nie mają. Znajomi mężczyzny posłużyli się jego kartą 47 razy, a z konta zabrali łącznie prawie 3700 złotych.
Kiedy mężczyzna zorientował się, że z jego rachunku bankowego zniknęły prawie wszystkie środki powiadomił policję. Podejrzani przyznali się do zabrania pieniędzy.
Komentarze (5)
Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera ;-)
Idiota.
Daj pić i jeść i jeszcze w podziękowaniu cię okradną/Podły naród....
Same hejty widzę. Kraj piękny, tylko ludzie... Eh idę zrobić jajeczniczkę. Na masełku. Z cebulką :)