Policjanci zauważyli dwóch mężczyzn jadących czterokołowcem po jednej z ulic Nowogrodźca. Pojazd nie miał tablic rejestracyjnych. Ruszyli za nim, ale kierujący zaczął uciekać. Skręcił w boczną drogę, zsiadł z quada i próbował umknąć, pozostawiając pasażera. Funkcjonariusze nie mieli kłopotu z dogonieniem go, bo - jak się wkrótce okazało - mężczyzna był kompletnie pijany, miał 3 promile alkoholu we krwi. 30-latek od 2012 roku jest objęty zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi. Zakaz ten od tamtego czasu łamał kilkukrotnie. Ponadto był poszukiwany do odbycia kary 8 miesięcy pozbawienia wolności, za poprzednio osądzone już występki. Niebezpieczny pijak będzie przed sądem rozliczany nie tylko za kolejny przypadek jazdy pod wpływem alkoholu i złamanie zakazu. Jego sytuację pogorszy fakt, ze uciekał przed policją oraz poruszał się niedopuszczonym do ruchu i nieubezpieczonym pojazdem.
Komentarze (3)
(policja + prokuratura + sąd) X nieudolność = ciągły strajk w imię lepszych zarobków
dostanie 2 lata jak kogoś po pijaku zabije k**wa co za kraj !
Za jakie kraty, do gazu z nim !