- Podejrzewany pociął łup na kawałki, a następnie opalił z izolacji, policjanci z lwóweckiej komendy znaleźli miejsce gdzie były opalane przewody. Teraz ustalani są paserzy, którzy kupowali kable – mówi Marek Madeksza, rzecznik lwóweckich policjantów.
31-letni mieszkaniec Wlenia trafił już do policyjnego aresztu, policjanci sprawdzają czy na swoim koncie nie ma innych przestępstw. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (3)
Ileż to ciężkiej pracy trzeba było włożyć w kradzież i obróbkę łupu ! Nie lepiej było zaangażować ten wysiłek w poszukiwanie pracy ?
To nikogo z najbliższej dyżurki PKP nie zainteresował fakt alarmu iż kabel może być uszkodzony i powinni wysłać lokomotywę techniczną by sprawdziła czy wszystko jest OK?