Podgórzyn (mecz rozgrywał w sobotę) bez większego wysiłku pokonał jeleniogórski Chojnik. Przyszło im to tym łatwiej, że jeleniogórzanie sa rozbici kadrowo – niemal cała pierwsza połowę grali, po kontuzji zawodnika, w 10. Na ławce był tylko jeden rezerwowy młodzieżowiec, który wcześniej zagrał w meczu, w kolejnym mógł więc tylko grać jedną połowę. I wszedł na drugie 45 minut, ale wtedy mecz był już rozstrzygnięty.
Prestiżowe zwycięstwo odniosła niemal zdegradowana już drużyna Halniaka Miłków. Pokonali bezpośrednio wyprzedzających ich Czarnych i sprawiło im to mnóstwo satysfakcji. Mecz nie stał jednak na zbyt wysokim poziomie, a wygrała drużyna ambitniejsza. W Miłkowie nie załamują rąk – właśnie pozyskali sponsora i zapowiadają, że w B klasie spędzą tylko jeden sezon. Inaczej w Strzyżowcu, który prawdopodobnie utrzyma się w rozgrywkach (bo choć może się zdarzyć, że w jednej z grup A klasy spadnie trzecia drużyna – Czarni mają dobry bilans punktowy); tu nastroje dość minorowe, a część zawodników zarzuca drugiej grupie brak zaangażowania w grę.
Nie najlepsza atmosfera jest także w Lubawce. Orzeł przegrał w Wolbromku, choć w pierwszej połowie był drużyną lepsza i miał sporo okazji. Po przerwie grali już tylko gospodarze. Efekt – z funkcji zrezygnował trener Orła i zapewnia, że jest to decyzja ostateczna. – Jeśli jeszcze kiedyś będę trenował, to co najwyżej juniorów – mówi, dodając jeszcze, że o wszystkim zadecydowała postawa niektórych zawodników.
W Bolkowie po meczu walki, w którym każda z drużyn mogła wygrać, padł najrzadszy w A klasie wynik, który usatysfakcjonował chyba oba zespoły.
Dwa oblicza miał mecz w Chełmsku. W pierwszej połowie więcej z gry i więcej okazji mieli gospodarze, nie potrafili ich jednak wykorzystać. Po zmianie stron dość wyraźną przewagę wypracowali goście, długo jednak nie potrafili pokonać bramkarza rywali. A ledwo zdobyli gola, zaraz mogli stracić prowadzenie, bo gospodarze dostali karnego (za zagranie ręką, ale chyba sędzia był nazbyt surowy). Kapitan gospodarzy jednak przegrał w starciu ze Stefańczykiem, a chwile później Woskar dobił rywala.
Kontrowersje wzbudził też karny w Czadrowie, tu dylematem pozostanie, czy faul miał miejsce przed czy na linii 16 metrów. Sędzia ocenił niekorzystnie dla gospodarzy i Aleksiejew wyrównał po raz pierwszy. Gospodarze dwa razy prowadzili w tym meczu, ale trzeba uczciwie powiedzieć, ze to rywal był lepszy. Sytuacji mieli na worek bramek (poprzeczka, sam na sam), ale świetnie spisywał się w bramce Victorii Korwin, a i ze skutecznością łomniczan też nie było najlepiej. Dodać trzeba, że Victoria też miała kilka okazji. (fot. ze spotkania KS Chełmsko - Woskar)
Tabela po XXIV kolejkach
1. Pogoń Świerzawa – 59 81:23
2. Endico-Mitex Podgórzyn – 58 83:23
3. Orzeł Lubawka – 41 62:43
4. 1946 Chełmsko Śl. – 39 50:42
5. Woskar Szklarska Poręba – 37 40:31
6. KS Łomnica – 33 59:61
7. Nysa Wolbromek – 33 63:64
8. Piast Bolków – 30 51:53
9. Chojnik Jelenia Góra – 30 52:66
10. Orzeł Mysłakowice – 30 38:50
11. Victoria Czadrów – 23 45:58
12. Czarni Strzyżowiec – 23 34:74
13. Halniak Miłków – 19 30:64
14. Pub Gol Jelenia Góra – 25 34:47
Najlepsi Strzelcy:
Sielach (Świerzawa) – 27
Adamowicz (Lubawka), Wolny (Świerzawa) - 23
Golasiński (Chełmsko), Nowakowicz, Kleszcz (Wolbromek), Musiał (Lubawka) - 21
Wyderkowski (Pub Gol), Romaniak (Strzyżowiec) - 20
Woźniczka (Podgórzyn), - 19
Nosal (Podgórzyn), Aleksiejew (Łomnica) – 14
Kurek(Świerzawa) - 12
Michałek (Chojnik), Z. Nowak (Bolków), Skorupa (Podgórzyn) - 11
Komentarze (1)
Nazwisko Fidyt nie Fidyk