W sobotni wieczór, w Cieplicach, 28-latek przyszedł do mieszkania byłego przyjaciela kobiety z żądaniem wydania telewizora. Gdy gospodarz odmówił, napastnik pobił go, a odbiornik zabrał i sobie poszedł. Kuzyn pokrzywdzonego powiadomił o napadzie policję. Daleko jednak nie uszedł, funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę z „fantem”. Telewizor wrócił do poszkodowanego, a 28-latek odpowie za rozbój przed sądem.
Komentarze (2)
Zaprał? to chyba brudny musiał być odbiornik ;( piszcie używając bardziej prostej polszczyzny ? ok, ok powtórzeń nie ma ale zdanie "Zaprał odbiornik i sobie poszedł" jest trochę zbyt brawurowe