To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wystawa raz na 60 lat!

Wystawa raz na 60 lat!

Zdjęcia, odznaki, legitymacje, książki Tadeusza Stecia i historyczne stroje przewodników sudeckich wypełniły Galerię na Górze Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze. Wystawa „Powojenne przewodnictwo na Ziemi Jeleniogórskiej 1945 – 2013” inauguruje świętowanie 60 lat Koła Przewodników Sudeckich Oddziału PTTK „Sudety Zachodnie” w Jeleniej Górze.

Koło powstało w 1953 roku i przez 60 lat swojej działalności  związane było ściśle z Karkonoszami.
- Od 1945 do 1950 roku przewodnictwo było niesformalizowane, żywiołowe, każdy mógł oprowadzać wycieczki. Brakowało rzetelnej wiedzy i literatury, a lać wodę trzeba było z umiarem i wdziękiem – Andrzej Mateusiak  przypomniał słowa Leszka Krzeptowskiego o powojennym raczkowaniu przewodnictwa na Ziemi Jeleniogórskiej. W pigułce przedstawił etapy kształtowania się i działalności Koła Przewodników.  Leszek Krzeptowski szefował przewodnikom na Ziemi Jeleniogórskiej przez 27 lat (od 1953 roku do 1984 roku).
W historię przewodnictwa sudeckiego na stałe wpisał sie Tadeusz Steć. „Przewodnikowi nad przewodnikami” poświęcono osobną część ekspozycji.    
Wernisaż wystawy zgromadził w muzeum przewodnicką brać, wśród nich nestorów przewodnictwa sudeckiego.    
Nie budowaliśmy fabryk. Koło przewodników to ludzie. Tablica z tablo, na którym znalazły się ich zdjęcia, to jest nasza moc – podkreślał Andrzej Mateusiak.
Kiedy dostałem moją pierwszą blachę, wracając do domu, wydawało mi się, że nie idę do domu a frunę. Już nigdy potem i nigdy więcej nie frunąłem jak wtedy. Bo przewodnictwo  to misja do pokazywania tego, co się najbardziej kocha: gór, ludzi, wspomnień o nich, miejsc nieprzemijających -  Jerzy Pokój tego wieczoru reprezentował przede wszystkim przewodników sudeckich.
Koło sudeckie jako pierwsze w Polsce sformalizowało strój przewodnika. Kultowy pomarańczowy sweter przewodnicki można oglądać na wystawie. Kolor czerwony, dziś znak rozpoznawczy przewodników i zainicjowanie święta przewodników na Śnieżce w dzień świętego Wawrzyńca, to kolejne inicjatywy przewodników    karkonoskich.         
60 lat nadaje się już na dobrą książkę. Kolejnym wydarzeniem będzie sesja naukowa, 9 listopada w Muzeum Karkonoskim – zapowiada kolejne wydarzenia związane ze świętowaniem 60 lat przewodnictwa Piotr Gryszel, prezes Koła Przewodników Sudeckich Oddziału PTTK „Sudety Zachodnie”.
Więcej o wystawie i przewodnikach sudeckich będzie można przeczytać w tygodniku „Nowiny Jeleniogórskie”. 

DSC_0392.JPG
DSC_0339.JPG
DSC_0345.JPG
DSC_0346.JPG
DSC_0350.JPG
DSC_0351.JPG
DSC_0357.JPG
DSC_0361.JPG
DSC_0373.JPG
DSC_0375.JPG
DSC_0376.JPG
DSC_0379.JPG
DSC_0383.JPG
DSC_0385.JPG
DSC_0387.JPG
DSC_0391.JPG

Komentarze (20)

Nie ma to jak banda snobów, buców i tanich wazeliniarzy święcie przekonanych o swojej misji i powołaniu. Wystarczy popatrzeć co się dzieje w dzień św. Wawrzyńca na Śnieżce, gdy zabijają się o fotkę z prezydentem Czech. Jest też wiele innych miejsc gdzie żrą się jak opóźnione w rozwoju dzieciaki z nadprodukcją testosteronu. Patologiczne środowisko o dosłownie mafijnych regułach działania, o czym wie każdy kto choć przez chwilę miał wątpliwą przyjemność przebywania w światku czerwonych.

w połowie się zgodzę... bo poznałam tych ludzi...ale poznałam też ludzi z przeogromną pasją i ludzi wielkich... nie można tak uogólniać...z całym szacunkiem ale to pan jest opóźniony w rozwoju... każde środowisko ma i osoby które kiepsko je reprezentują i takie które naprawde zaszczyt poznać. Nie można tak uogólniać...ludzie są róźni.

To ty jesteś opóźniony w rozwoju. Jak dla mnie świnia z pasją nie przestaje być świnią. Po prostu.

~Ryszard... chłopie idź w góry... po 20... szlaki są puste, ciche, gwiazdy migocą...to pomożee ci na ten "szlag, co cię trafia"... ;)

Lol, AnonimGall się odezwał - naczelny hejter jeleniogórskich portali. Nie wie o czym jest post, nie zrozumiał treści, ale skomentować musiał...

jak już coś to "opóźniona" :) facet jeden i drugi nie poznałeś wszystkich przewodników...więc nie masz prawa się po prostu tak wypowiadać.. to tak jakby powiedzieć, że wszyscy polacy to złodzieje i źli ludzie... nie można uogólniać... to że trafił się jeden idiota z drugim nie znaczy, że wszyscy są źli... kochani kanapowcy... co nic w życiu nie robią tylko po wszystkich jeźdzą... ogarnijcie się... przerażające jest to ile w was jest nienawiści... a podkreślam, nie znacie wszystkich więc nie macie prawa tak tych ludzi obrażać. a jak nie radzicie sobie ze sobą i swoją agresją to radze terapie u psychologa... pozdrawiam

A ty poznałaś wszystkich przewodników? Skąd wiesz, że on nie poznał? Wróżka? Może miał kontakt z tym środowiskiem? Ocenił przecież to środowisko, a nie konkretną osobę. Ma do tego prawo. A ty z tego co widzę nic nie wiesz, ale kogoś zmieszać z błotem musisz tylko za sam fakt, że śmiał wyrazić swoją opinię. I oczywiście takie inwektywy jak nazywanie kogoś "kanapowcem", odsyłanie kogoś do psychologa najlepiej mówią o twojej kulturze dyskusji a nie jego. Sądzę, że to ty powinnaś się leczyć, bo stokroć bardziej na to zasługujesz.

Na 100% Rychu jest nieskończonym przewodnikiem, który swoje niepowodzenie na egzaminie zwala na wszystkich wokoło. Ale żeby wrzucać p. Zdzisława Gasza do 1 wora to przesada.

Za to ty na 100 % jesteś debilem.

Hejterzy jeleniogórskich portali mają to do siebie, że sra*** we własne gniazda. I to jest niefajne.

A może być pięknie, normalnie... tak jak w wałbrzyskim środowisku przewodnickim. No ale Wałbrzych to "kosmos"...

A ty ~Aninimixie - naczelny trollu, zarzyj do wikipedii, żeby zapoznać się z terminem "hejter".

No ale sam pokazujesz swoimi wpisami, że jesteś hejterem i trollem. Co ty tu napisałeś merytorycznego? Nic. Potrafisz tylko pieniaczyć. Jak jak lubię takich co to nigdy nie mają nic mądrego do powiedzenia, ale gadają dużo gdzie tylko się da. Idź weź zimny prysznic, może trochę ochłoniesz. Jak nie pomoże, to już chyba tylko psychiatra mógłby coś zdziałać.

Srodowisko karkonoskich przewodników zapisało i zapisuje piękne karty historii górskiej turystyki. Już sama wystawa zdjęć pokazuje ilu wspaniałych i ciekawych przewodników tu działało.
Przykre jest, że brudy - jakie są w każdym środowisku - prane są bezimiennie na forach internetowych :( Cóż...
Ważne jest, że panie i panowie w czerwonych sweterkach zaszczepiają pasję i miłość do górskich wędrówek kolejnym pokoleniom.
60 lat!!! To brzmi dumnie :) Przyłączam się do gratulacji :)

Wiesz co ci powiem? Najgorsze są takie głupki, które o niczym nie mają pojęcia, a się mądrzą. Spróbuj czasem rozeznać się w temacie, a potem pisz, bo zaśmieciłeś cały wątek wynurzeniami, które nie są ani mądre, ani śmieszne.

Popatrzcie, nie jestem anonimowym tchórzem,
Piszecie o naszym środowisku pod pseudonimami, bojąc się nas jak esbecji, czy STASI w czasach komunizmu. Poprostu miernota i tchórzostwo.
Przewodnicy sudeccy nie są wypustem uwolnionych zawodów Pana Gowina.
Za kurs Płaci się ok.2000zł, za egzaminy także, ok. 200godzin wykładów oraz wycieczki szkoleniowe.
Owszem, jak w każdym zawodzie, są też i niedouczeni, ale to koryguje rynek.
Liczy się nie tylko uzyskana licencja, ale uzyskana opinia u uczestników
wycieczek.
Tyle na razie, a dla Panów z DYSKUSJI podaję mój adres sstankiewicz1954@tlen.pl
nawet z ****stwem potrafię sobie poradzić.
Więc zapraszam prymitywnych do dyskusji;)

Fajnie że bronisz swoich kumpli. Obrażając przy okazji innych czytelników. Więc sam okazałeś się ****em. Widzisz, podpisać się imieniem i nazwiskiem w internecie to żadna sztuka. Sztuką jest napisać coś mądrego. Niestety, ze smutkiem obserwuję tendencję w internecie, że coraz większe głupki nie boją się podpisywać w internecie swoich głupot imieniem i nazwiskiem, nawet nie zdając sobie sprawy z tego, jak fatalne świadectwo im to wystawia. Dowodem są rozmaite Fejsbóki i inne portale społecznościowe. Ty wpisujesz się w tą linię. Spróbuj napisać coś mądrego w dyskusji zamiast obrażania, to, że potrafisz się podpisać z imienia i nazwiska na nikim tu wrażenia nie zrobi. A ty jeszcze bardziej się kompromitujesz, bo podpisywanie takich durnych wpisów imieniem i nazwiskiem świadczy tylko o głupocie człowieka.

PS. O środowisku przewodnickim mam mniej więcej takie samo zdanie jak poprzednicy, kilkakrotnie korzystałem z ich usług i mi się odechciało z nimi współpracować. Dzięki temu, że się podpisałeś, przynajmniej teraz wiemy jakiego przewodnika omijać z daleka.

Szkoda , ze nie zyleś w epoce Stecia,bylbyś miernotą,albo ,klasą jak Maniuś Dmytrow, no chyba że ,należalbyś do klubu szpicli Jaskiewicza,a Boguś Kasprzak,w chwilach trzeźwosci,wywiózł by cie,w krainę marzen,próbowanym właśnie autem..

Znasz Witczaków?

No dobrze,popieram,ale kogo Pan przekonał???

Nikogo. Za g**** jest na to, żeby kogoś przekonać. Tylko potwierdził, że dzisiejsi przewodnicy to durnie i życiowi nieudacznicy. Braki w kompetencjach nadrabiają kombinowaniem.

ale znajomy wielu,np Bracia Witczakowie,mogliby sie w koncu wypowiedziec,nie?

przynajmniej, Cieplice,od nich to oczekują,a jak juz odpowiecie,to,piszcie tak,aby koledzy ze szkoły,nie musieli dywagoçwać,cy to łun,cy to Witczak:)