Już następnego dnia po zgłoszeniu policjanci wpadli na trop chuligana. Jak przekazał oficer prasowy KPP w Zgorzelcu, okazał się nim 22 – letni mężczyzna. Przyznał, że w nocy z soboty na niedzielę pił alkohol, po którym wyszedł zaczerpnąć świeżego powietrza. Wędrując zaczął przebijać w zaparkowanych samochodach opony. Tłumaczył, że wszystko jest winą wypitego alkoholu, który źle na niego zadziałał. Ciekawe, jak na pana o słabej głowie zadziała kontakt z sądem. Mężczyźnie grozi kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (4)
mala szkodliwosc. nic mu nie bedzie. zule kroluja w tym ciemnogrodzie!!!
5 lat, ale pracy w kamieniołomach
Dlaczego alkohol nie jest zdelegalizowany?
Po trawie to by conajwyżej poszedł na hotdoga....