Na piechurów czeka 25 kilometrów wyczerpującego marszu. Swoją wędrówkę rozpoczną zbiórką o godzinie 8:20 na dworcu kolejowym w Jeleniej Górze, skąd pojadą do Karpacza pod kościół Wang. Stamtąd przejdą do spalonego Schroniska Bronka Czecha, miną Pielgrzymy i Słoneczniki. Następnym punktem wycieczki będą okolice Wielkiego i Małego Stawu, skąd już nie daleko do schroniska Luczni bouda po czeskiej stronie Karkonoszy i Kanionu Białej Łaby. Stamtąd przewodnik poprowadzi wycieczkę w kierunku Ptasiego Kamienia i schroniska Morawska Bouda, a przez Petrovkę i Tor Sań Rogatych sprowadzi do Jagniątka. W tym miejscu wycieczka się już prawie zakończy, bo piechurom zostanie tylko powrót autobusem MZK linią nr 15 do Jeleniej Góry. Trasa wycieczki będzie wiodła głównie szlakiem żółtym i czerwonym.
Komentarze (6)
A co to jest "Jagniątek"?
hahaha a no wlasnie :D
Nie: "słoneczniki" tylko słonecznik , nie do "Jagniątka" tylko do Jagniątkowa.
jagniątek to jest takie coś od zbyt ciasnych butów na palcach u nóg...kiedyś buty nie były
takie wygodne jak dzisiaj te dwadzieściapięć kilometrów każdy szedł w czym miał ...teraz to nawet nie wiecie co to jest jagniątek...a ciągle tylko narzekacie...:)
A tak nawiasem mówiąc stara nazwa Jagniątkowa , Agnieszków była znacznie sympatyczniejsza.
W artykule jest poważny błąd: nie ma żadnego kanionu Białej Łaby, jest dolina Białej Łaby, rzeczywiście głęboka ale kanionem to jej na pewno nazwac nie można!