To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wyścigi pod górę

Wyścigi pod górę

Po raz drugi z rzędu w regionie jeleniogórskim reprezentanci ośmiu kategorii rywalizują o medale w górskich mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym. W pierwszym dniu sklasyfikowano 132 zawodniczki i juniorów młodszych. Ścigali się oni na okrężnej trasie długości 37, 66 i 80,5 kilometrów (runda 14,5 km oraz dojazd 8 km) od Podgórzyna (start) do Borowic i dalej do Sosnówki Górnej (meta).

Złoty krążek najlepszej w kraju i biało – czerwoną koszulkę z orłem wśród juniorek młodszych wręczono Alicji Ratajczak (UKS Jedynka Limaro Kórnik). Na podium stanęły też Bogumiła Dziuba z Biskupca i Łucja Pietrzak z Koźminka. Karkonoskie zmagania juniorek zdominowały Katarzyna Niewiadoma (WLKS Krakus BBC Czaja), Alicja Komoś i Katarzyna Wilkoś. Wyścig orliczek wygrała Anna Harkowska (OKS Warmia i Mazury Kalisto) przed Eweliną Szybiak z Rzeszowa i Bogumiłą Matusiak z Łodzi. W najliczniej obsadzonej kategorii juniora młodszego (zgłoszono 171, zawody ukończyło 132), mistrzem Polski został Adam Trudziński (GK Gliwice Merida). Na mecie o ponad półtorej minuty wyprzedził on Gracjana Szeląga (Tarnowo Podgórne) i Piotra Konwę z Zielonej Góry.

Do niedzielnej walki o medale i tytuły w kategoriach elity mężczyzn i orlików zgłosiło się 121 kolarzy. Mocną obsadę i wielkie emocje miał też wyścig juniorów. Wyniki jutro.

Szerzej we wtorkowych „Nowinach Jeleniogórskich”.

Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę
Wyścigi pod górę