Wrocławska młodzież nie dała rady Sudetom

Sudety długo nie mogły osiągnąć większej, jak kilkupunktowa, przewagi. Na początku to nawet goście wyszli na prowadzenie i utrzymali je do końca pierwszej kwarty. W drugiej role się odwróciły. Po zmianie stron wrocławianie próbowali grać wysokim pressingiem, ale nie dało to rezultatów. Inaczej było, gdy gracze Sudetów podchodzili blisko swoich rywali: zawodnicy Gimbasketu mieli problemy z wymianą kilku podań. W efekcie gospodarze zanotowali kilka przechwytów zakończonych łatwymi punktami.

Świetnie grali Łukasz Niesobski i Karol Wojciul, zdobywcy odpowiednio 25 i 16 punktów, oraz Aleksander Raczek, który zanotował 5 asyst.
Goście starali się w końcówce przerywać akcje jeleniogórzan faulami, ale niewiele im to dało, gdyż gospodarze punktowali z osobistych. W końcówce trener Jarosław Wilusz dał pograć rezerwowym. Z dobrym skutkiem: dwa punkty, z osobistych, zdobył 15-letni rozgrywający Nikodem Rudnicki, a punkt – o rok starszy od niego Mateusz Kleinowski.
Sudety Jelenia Góra – Roben Gimbasket Wrocław 82:65 (18:21, 14:9, 17:12, 33:23)
Sudety: Ł. Niesobski 25, Wojciul 16, Serbakowski 12, Raczek 9, Minciel 7, Wilusz 6, Rudnicki, Zuber, Pawłowski po 2, Kleinowski 1, Drąg i Szymański.