Jest tu warsztat samochodowy, hurtownia zabawek, restauracja i kilka innych podmiotów. Prowadzą działalność w mniejszych obiektach i skupia się ona przede wszystkim na świadczeniu usług dla miejscowych. Wciąż niezagospodarowany pozostaje główny budynek byłej fabryki. Jego właściciel to przedsiębiorca z Jeleniej Góry. Według Andrzeja Jasińskiego, burmistrza Mirska, gminy, do której należy Krobica największym problemem tego obiektu i perspektyw zagospodarowania go jest wysoki komin. Należałoby go rozebrać, ale to wielki koszt. Z czasem komin może stanowić duże zagrożenie dla obiektu i bezpośredniego sąsiedztwa. Podobny problem występuje w obiektach na terenie byłej Celwiskozy.
Komentarze (2)
no i jak to u nas nie oplaca sie bo komin stoi a powinien sie zawalic Zrobmy z Jeleniej G. turystyczny region ale jakl to zrobic skoro ciagle nazekamy a to muzyka za glosna na publicznych imprezac a to komin a to drzewa rosna tam gdzie nie powinny zakasac rekawy wziac dobrego faceta od planow co nie da sobie w kasze pluc ..........