Do zatrzymania doszło 6 listopada około godziny 11.50. Policjanci w Kowarach na ul. Kowalskiej zauważyli forda. Kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej. Kierującym okazał się 38-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego. Podczas kontroli mężczyzna dziwnie się zachowywał. Był wyraźnie zdenerwowany. Jak się później okazało, powodem były narkotyki.
Jak informuje Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy policji w Jeleniej Górze, funkcjonariusze znaleźli w samochodzie amfetaminę i marihuanę oraz puste woreczki strunowe i wagę. Z zabezpieczonych środków odurzających można uzyskać blisko 700 porcji handlowych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za posiadanie znacznych ilości środków odurzających za co grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy i ustalają źródło pochodzenia zabezpieczonych narkotyków. Niewykluczone, że zatrzymany zajmował się również ich dystrybucją.
38-latek za to samo przestępstwo został zatrzymany przez policjantów z Kowar pod koniec września 2020 roku. Wówczas mężczyzna posiadał również znaczne ilości narkotyków. Prokurator rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Tym razem Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze na wniosek Prokuratury Rejonowej zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy na 3 miesiące.
Komentarze (2)
Ma chłop zacięcie...
To pewnie taki uzależniony Diler (takich jest dużo) sprzedaje i sam ma na ćpanie dla siebie, tyle że w hurtowych cenach ;)