Woda w rzece Bóbr może zmienić kolor, bo modernizują oczyszczalnię

Ostrzeżenia o możliwości przebarwienia rzeki są konieczne, bowiem ścieżką przy oczyszczalni ścieków spaceruje wielu mieszkańców. Idą do schroniska Perła Zachodu lub wzdłuż rzeki Bóbr i gdy zobaczą, że woda zmieniła kolor, mogą być zaniepokojeni.

Modernizacja oczyszczalni potrwa około dwóch miesięcy. Wydział Oczyszczalni „Wodnika” przystąpił do prac na osadnikach wtórnych. Jak informuje Zbigniew Rzońca, rzecznik prasowy "Wodnika", zostaną wyrównane przelewy pilaste odprowadzające ściek oczyszczony do Bobru. Dodatkowo jeden z osadników zostanie wyłączony z eksploatacji, gdyż będzie na nim montowany deflektor Stamforda (jest to element zlokalizowany wewnątrz separatora lub osadnika, na jego dopływie, zapewniający wytrącanie energii kinetycznej płynącej cieczy. Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania zapewniony jest spokojny przepływ przez urządzenie, co sprzyja podniesieniu skuteczności działania oczyszczalni).

- W związku z prowadzonymi pracami może dojść do chwilowych przebarwień ścieku oczyszczonego, co nie będzie jednak zagrażało środowisku. Przedsiębiorstwo dołoży wszelkich starań i środków, aby rzeka została przed tym zabezpieczona - informuje Zbigniew Rzońca. Koszt  modernizacji wynosi koło 250 tysięcy złotych.