Wigilia w policji

- Policjantom zawsze życzy się spokoju. By ci, którzy pełnią służbę w święta, odetchnęli – powiedział insp. Zbigniew Ciosmak, komendant miejski policji. - Niestety, wtedy, gdy społeczeństwo odpoczywa, my musimy pracować. W takich dniach wzmacniamy nasze służby, bo w okresie przedświątecznym jesteśmy roztargnieni, nie brakuje złodziei kieszonkowców, którzy próbują to roztargnienie wykorzystać.

- Przy wigilijnym stole jest niespotykana okazja, by odzyskać wiarę w człowieka – powiedział ks. prałat Jerzy Gniatczyk, kapelan policji. - Z policją jest jak z pogotowiem: jak nic się nie dzieje, to nawet o niej nie myślimy. Ale niech coś się wydarzy...

Podczas dzisiejszego spotkania opłatkowego byli szefowie policji, prezydent Marcin Zawiła, przewodniczący Sejmiku Jerzy Pokój. Byli też szefowie policyjnych wydziałów. Po krótkich mowach okolicznościowych składali sobie życzenia.

Święta to czas odpoczynku, ale i pierwszych podsumowań roku. Jaki był 2010 dla jeleniogórskiej policji? - Dzisiaj już wiemy, że ten rok był o wiele lepszy o poprzedniego. Od pięciu lat przestępczość na terenie Jeleniej Góry i powiatu jeleniogórskiego spada, nasza skuteczność jest coraz większa – zapewnia komendant Ciosmak. - To zasługa policjantów, którzy pracują bezpośrednio z przestępczością, całego pionu operacyjnego.

Policjanci od dwóch lat policjanci nie dostali podwyżek. - To jest zadanie dla związków zawodowych, dla rządu. Naszym zadaniem jest pracować jak najlepiej dla społeczeństwa.

ZOBACZ ZDJĘCIA