Wielu chętnych do pokierowania szpitalem MSWiA
Termin zgłaszania ofert minął 15 lipca. Próbowaliśmy dowiedzieć się w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, które organizuje konkurs, ile ofert wpłynęło. Poprosiliśmy też o nazwiska kandydatów. W lakonicznym mailu zwrotnym nie uzyskaliśmy odpowiedzi nawet na pierwsze z tych pytań. Z naszych informacji wynika, że wpłynęło 9 ofert. Dwie z nich złożyły osoby ze szpitala. W środowisku już rozkręca się giełda nazwisk, kto mógłby zostać następcą Elżbiety Zakrzewskiej, która kierowała szpitalem przez kilka lat.
Jako faworyt wymieniany był lekarz Julian Pyrzanowski, były szef Kasy Chorych w Jeleniej Górze. On jednak zaprzeczył. – Wiem, że moje nazwisko pojawiało się przy tej okazji, część załogi szpitala nawet zwróciła się do mnie, żebym wystartował, ale nie miałem i nie mam takich planów – mówi nam.
Drugi z niby murowanych kandydatów – senator PiS-u Rafał Ślusarz, wypowiada się w podobnym tonie. – To kompletna bzdura, nigdy nie było o tym mowy – powiedział nam.
Udało nam się potwierdzić, że dokumenty złożyła Beata Bokiej, do niedawna zastępczyni dyrektora Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej.
Jak się dowiedzieliśmy, konkurs ma zostać rozstrzygnięty do 15 sierpnia.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (23)
Mówi się, że Ryszard Barej chce zostać dyrektorem szpitala MSW w Cieplicach.
Wypisał się z PSL-u (był we władzach powiatu jeleniogórskiego)i chce koniecznie się zapisać do PiS-u.
A przecież jeszcze do niedawna Barej szydził sobie z PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego.
Przecież Ryszard Barej na dyrektora szpitala nie nadaje się.
To jest nieudacznik.
Ryszard Barej został kilka lat temu dyrektorem Hotelu "Fenix" w Jeleniej Górze.
Jednak po kilku miesiącach zwolniono go dyscyplinarnie.
"Nowiny Jeleniogórskie" z dnia 14.02.2008 w artykule pod tytułem "Granit - gorące krzesło dyrektora" opublikowały wypowiedź Dariusza Klimaszewskiego (menadżer hotelu "Fenix")na temat Ryszarda Bareja, cytuję:
"Do dzisiaj wyprowadzamy hotel z tego, co zostało po tym panu. Nie znając się na prowadzeniu biznesu hotelowego podjął wiele nieprzemyślanych decyzji - chciał część obiektu zamienić w gabinety do rehabilitacji i odnowy i zakupił sprzęt, który stoi w magazynie, bo nie ma gdzie go zainstalować".
Ryszard Barej przechwala się, że "wkradł" się w łaski posłanki Marzeny Machałek z PiS-u.
Czyżby Machałek popierała człowieka z PSL-u, który od wielu lat szydzi z PiS-u i jej władz naczelnych?
Szefowa "Solidarności" w Gierkówce w Szklarskiej Porębie broni zawsze dyrektora Ryszarda Bareja.
Ona nigdy nie staje w obronie szeregowych pracowników.
[quote=Cieplice Orle]Mówi się, że Ryszard Barej chce zostać dyrektorem szpitala MSW w Cieplicach.
Wypisał się z PSL-u (był we władzach powiatu jeleniogórskiego)i chce koniecznie się zapisać do PiS-u.
A przecież jeszcze do niedawna Barej szydził sobie z PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego.[/quote]
Czyli Barejada-zawód dyrektor.......
Nic dziwnego, że jest wielu chętnych. Pani Zakrzewska szpital zmodernizowała, oddłużyła, doposażyła. I została przegoniona. Tylko, czy takie działanie rodem z PRL ma sens ?
Od 27 lat mamy ustrój solidaruszy, właściwie pełznącą dyktaturę solidaruszo-katolicką. Pisanie po 27 latach o obecnych obyczajach, że są rodem z PRL obraża działaczy solidarnościowych z lat 80-tych, obraża katolików. Obecny system mianowań na sowicie opłacane opuszczone stołki został w pocie czoła wypracowany na styropianie podczas strajków.
A Ty dziadygo na pewno nie spałeś na styropianie.
Stałeś po drugiej stronie, tam gdzie stało......?
Zazdrościsz jednym i drugim. Może nie trzeba było tchórzliwie chować sie pod tapczanem, ale jak przystało na prawdziwego mężczyznę zaprezentować w latach 80-tych jakiekolwiek poglądy. No, ale na szczęście twój nick odkrył nam twoje skryte marzenia o wzięciu Polaków za mordę.
Nie obrażam. Pamiętam też PRL. I działaczy Solidarności, ktorzy dziś klepią biedę. A PRL- lowscy prokuratorzy ( Piotrowicz) dekomunizują.
Szpital nigdy nie był zadłużony,doposażyła sobie lodówkę zabierając z wszystkich imprez resztki jedzenia a że została przegoniona to całokształtem sobie zasłużyła. A długi dopiero teraz wyjdą na jaw.Załoga do tej pory świętuje 18.06.2016.
Bronisław Komorowski i Donald Tusk zamierzali sprzedać lasy i nieruchomości należące do skarbu państwa, by zdobyć środki na wypłatę odszkodowań za mienie odebrane Żydom przez Niemców i Sowietów. Komorowski złożył taką obietnicę w styczniu 2009 r., a jego deklaracja jest kluczem do zrozumienia szeroko zakrojonej strategii rządu. Ambasador Victor H. Ashe zaraportował do Departamentu Stanu USA, że „Komorowski stwierdził, iż premier Tusk zmusi niepokornych ministrów, […] by »dołożyli się do rekompensat«, sprzedając państwowe lasy i nieruchomości
— podaje Nykiel.
Pomysł był prosty i miał zostać przeprowadzony błyskawicznie na ostatnim posiedzeniu Sejmu minionego roku. W przeładowany program przedświątecznych, nocnych obrad, między poprawki budżetowe i związki partnerskie wciśnięto fundamentalną sprawę lasów, zapewniając, że proponowane zmiany jeszcze bardziej je zabezpieczą. Ewentualną debatę miał zagłuszyć ****ski rechot Twojego Ruchu pastwiącego się nad sałatką prof. Krystyny Pawłowicz
Skoro nigdy nie był zadłużony, to skąd długi ? Z twojego komentarza wali jadem. Ale czy to, ze najprawdopodobniej nie wszystko ci w zyciu wyszło upowaznia cię do szkalowania ludzi.
Ten tekst o resztkach jedzenia pokazuje słomę jaka ci z butów wystaje. Troszkę szacunku dla osoby, ktora dbała o swój personel, czego być może od swojego szefa nie uświadczasz
ona nie płaciła za prace wiem bo znam ludzi u niej pracujących
Papiery złożyła piękna BB nigdzie nie ma miejsca dal niej haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Może żarłaś te resztki razem bo za darmo lepiej smakuje. Renualt woził zawsze wszystkie resztki ze stołu pod wskazany adres w Kowarach. Długów nigdy nie było , była tylko kreatywna księgowość.Szacunek oczywiście należy się , ale nie dla tej Pani, bo ona nie miała szacunku dla nikogo.
Jest jeszcze bardzo pracowita, wykształcona, kompetentna i bezpartyjna.
Do stołka szykuje się Janusz Kowalski ten z krusu w szklarskiej.
Przecież dyrektorem w Granicie jest PSL owiec i tego sie nie ukryje. Chodzą słuchy od ludzi z PiS że Pani Poseł i Pan Senator mają kandydata do MSW niejaki Jaros lub Jarosz.
Ciekawe czy to się potwierdzi i jaki to konkurs jest?
a ja stawiam na tajna bron komuchow-Rafalka ksywka STAROSTA.Stworzony do rzadzenia
Na pewno będzie to ktoś z nadania politycznego i tyle w temacie.