To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wielka plama w Karpaczu

Prawie pięć kilometrów długości miała plama oleju, która zalegała na głównej drodze w centrum Karpacza. Usunięcie jej zajęło ponad trzy godziny.

– Otrzymaliśmy zgłoszenie w poniedziałek około godziny 17. - mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. – Plama oleju rozciągała się na długości od Biedronki aż do Hotelu Gołębiewski.

 

Olej wyciekł z przejeżdżającego tą trasą auta. Istniało zagrożenie, że inne samochody wpadną w poślizg i dojdzie do kolizji. Strażacy zneutralizowali działanie oleju sorbentem. Usunięcie plamy zajęło im ponad trzy godziny, akcja zakończyła się przed godziną 21. W centrum były spore utrudnienia w ruchu.

 

Sprawcy, niestety, nie udało się zatrzymać.

Komentarze (4)

Monitoring w Karpaczu nie działa, czy operatorzy wzięli wolne?

Proponowałbym sprawdzić wywożących śmieci, już widziałem taką jazdę jak z gratów olej wycieka.

A gdzie ta słynna obwodnica, co to miała korki rozładować.

grunt że maliniak i rudy plamy nie dają hehehe a i wituś ;)