Więcej miejsc noclegowych w Karpaczu

Wśród 500 nowych miejsc noclegowych, które pojawiły się w ostatnim czasie w oficjalnym rejestrze kwater turystycznych w Karpaczu, część funkcjonuje od dawna, a teraz dopiero wyszły z szarej strefy. Choć prawdą jest też, że powstało sporo nowych obiektów (jak te przy ul. Myśliwskiej czy ul. Komuny Paryskiej). Urząd miasta wobec szarej strefy w turystyce stosuje metodę kija i marchewki.  Unikającym płacenia podatków od prowadzenia działalności "noclegowej" grożą sankcje i kary. Ci jednak, którzy działają legalnie, mogą liczyć na wsparcie marketingowe ze strony miasta. Prowadzona przez nie strona internetowa ma w ofercie bazę noclegową miasta. - Warto tam być, bo są dni kiedy jest nawet 60 tysięcy wejść - mówi Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza. Podmioty zgłaszające ofertę do bazy przez pierwszy rok nie płacą nic, w koklejnych latach 100 zł za rok. Miasto tym samym zyskuje możliwość weryfikacji rynku w Karpaczu. Dzisiaj pięciotysięczny kurort oferuje 13,5 tysiąca miejsc noclegowych o różnym standardzie.