Artur Zych obliczył też, że przez całą kadencję z kasy powiatu będzie trzeba wypłacić ponad 50 tysięcy złotych więcej na diety dla nowych członków. Nowi członkowie zarządu otrzymują o około 600 złotych większe diety niż zwykli radni. Oprócz tego Artur Zych twierdzi, że decyzja jest czysto polityczna ponieważ każda gmina miała mieć swojego przedstawiciela w zarządzie, a tak się nie stało ponieważ nie ma ani jednego radnego z Lubomierza.
Starosta lwówecki Józef Mrówka twardo broni decyzji, jakie wypracowała nowa koalicja. – Wszędzie tam gdzie pracują ludzie, dochodzi do konfliktów i wymiany zdań. Jeśli zarząd liczył trzech członków również dochodziło do sporów. Chcemy, aby w miarę możliwości każda gmina miała swojego przedstawiciela. W przypadku Lubomierza trzeba powiedzieć, że to jeden okręg z Wleniem. Reprezentuje go teraz Franciszek Bar. W innych powiatach takie zarządy funkcjonują bardzo dobrze – mówi Józef Mrówka.
Komentarze (3)
Popierajcie Tuska i PO czynem,umierajcie przed terminem.Tu zawarta jest cała prawda o obecnej władzy.To władza powinna się bac ludzi a nie ludzie boją się władzy.