Na szczęście, pomoc była skuteczna i nikomu nic się nie stało. Jak relacjonują strażacy na portalu ratunkowym Lwówek na sygnale, nad jezioro służby zostały wezwane w niedzielę o godz. 19.30. Okazało się, że jeden z wędkujących na jeziorze Pilchowickim, wpadł do wody, gdy już pakował sprzęt. Mężczyzna próbował wspiąć się po stromym brzegu i złapał się gałęzi. W pewnym momencie gałąź się złamała, wędkarz stracił równowagę i wpadł do wody.
Na ratunek pobiegli przebywający razem z nim kobieta i mężczyzna. Wezwali także służby ratunkowe. Wędkarz nie utonął, jednak aby wydobyć go z wody i drugiego z mężczyzn, który mu pomagał, potrzebni byli strażacy. Na miejsce zadysponowano strażaków z Jeleniej Góry i Lwówka Śląskiego, w tym Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno- Nurkowego z KM PSP Jelenia Góra. Interweniował także Zespół Ratownictwa Medycznego oraz patrol policji.
Pomimo złych warunków atmosferycznych, było zimno, ciemno i wilgotno, wszystko skończyło się szczęśliwie. Poszkodowani, mieszkańcy Wałbrzycha, zostali wydobyci z wody i przewiezieni do szpitala w Jeleniej Górze . Ich życiu nic nie zagraża.
Komentarze (3)
To jak?....to do wody wpadł???
Na trzeźwo nie było by problemu, a tak, gdybyśmy mieli wojsko to też by samochód przysłali na ratunek. Komandosów najlepiej.
Nie komentujecie jak nie wiecie .Nigdy nie zapomnę przerażenia tej dzielnej kobiety która sama w ciemnościach trzymała tonącego chwilę wcześniej wędkarza na stromym zboczu żeby ponownie nie wsunął się do wody Wielki szacun dla tej kobiety Szkoda że tak mało jest tak dzielnych pan