Wszyscy lubimy historie o Pięknej i Bestii i o Kopciuszku, w których dobro zwycięża. Jednak wiemy doskonale, że to po prostu baśnie. W życiu Joanny Gryzik baśń wydarzyła się naprawdę. Tyle tylko, że w tej niesamowitej historii to Kopciuszek przyniósł złoty pantofelek księciu, a nie odwrotnie.
Czwarta z kolei powieść Gabrieli Anny Kańtor opowiada o spotkaniu dwóch osób; Joanny – „śląskiego Kopciuszka”, ubogiej sieroty z kopalnianych slumsów i magnata przemysłowego, słynnego self-made mana, który w latach 1801-1848 dorobił się majątku szacowanego na dwa miliony talarów.
Komentarze (2)
hm...
Wypadałoby dodać że Joanna wyszła za mąż za Hansa Ulryka Schaffgotscha z Cieplic.