Walka ze śniegiem-ciąg dalszy

Dziś tuż po godzinie 8 na dach zabobrzańskiego Carrefoura wyszła kilkunastoosobowa ekipa, która rozpoczęła jego odśnieżanie.

- W tym roku z usuwaniem śniegu na dachach walczyła już Biedronka, Rondo, Jubilat, a także Tesco – relacjonował Rafał Koko, mł. insp., kierownik odpowiedzialny za rejon Zabobrza.

Zdaniem Straży Miejskiej sytuacja jest na bieżąco kontrolowana i nie ma powodów do obaw. Poza sygnałami zgłaszanymi od mieszkańców funkcjonariusze z własnej woli również podejmują regularne kontrole.

- Osobiście staram się trafiać do sklepów i sprawdzać ile tego śniegu jest faktycznie na dachach - dodał Rafał Koko.

Tę sytuację potwierdza również Hanna Jaśkiewicz z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

- Póki co nie ma żadnego zagrożenia, mamy bowiem odwilż, a w czasie przeprowadzonej wspólnie ze Strażą Miejską w połowie stycznia kontroli 23 obiektów nie zauważyliśmy żadnych podstaw ku temu, by kogokolwiek ukarać – wyjaśnia Hanna Jaśkiewicz.

Przykre doświadczenia ostatnich lat sprawiły, że właściciele firm i większych sklepów są wyczulenie. Regularnie także dostają polecenia z centrali. Hipermarkety Tesco oraz Carrefour na bieżąco nawet prowadzą dzienniki, w których zapisują ilość zalegającego śniegu, jego wagę itp.

Dużo bardziej niebezpiecznie niż na dachach jest na chodnikach. Od 1 stycznia Straż Miejska pouczyła blisko 670 administratorów posesji, 26 spraw skierowała do sądu i 3 osobom udzieliła mandat w stałej wysokości 100 zł za nieodśnieżone, a co za tym idzie niebezpieczne chodniki.