Chodzi o przejście dla pieszych przy ul. Mickiewicza, kilkadziesiąt metrów powyżej nowego sądu. Niedawno strażnicy usuwali auto, które zaparkowało częściowo na pasach.
– Okoliczni mieszkańcy poinformowali strażników, że kierowcy bardzo często parkują tu w podobny sposób. Nie zgłaszają już nawet, gdy pojazd częściowo blokuje przejście – mówi A. Wilimek. – Jednak gdy utrudnia przejście, nie pozostaje nic innego, jak wezwać nas lub policję.
Rzecznik dodaje, że z tego przejścia w ciągu dnia korzystają np. dzieci z pobliskiego przedszkola.
Jak mówi, pomimo wielu interwencji straży w tym miejscu zakończonych odholowaniem pojazdu, śmiałków do parkowania w tym miejscu nie brakuje. – Tłumaczenia są zawsze podobne: ja tu tylko na chwilę, nie było innego miejsca lub, że nie zauważyłem przejścia – dodaje.
I przypomina, że kierowcy parkujący na tym lub innym przejściu dla pieszych narażają się na mandat karny, który zgodnie z taryfikatorem wynosi od 100 do 300zł. W przypadku, gdy pojazd zostanie odholowany, kierowca płaci dodatkowo ponad 500 złotych.
Komentarze (17)
Gonić ****ów i prostaków takich jak ten na pasach. Niestety jako ze to Jelenia Góra to najwięcej takich uczynków mają lokalni kierowcy DJ, którym się stajnia najwyraźniej pomyliła z miastem.
Jakim to trzeba być palantem aby tak zaparkować.Za nic ma pieszych śmieć jeden.
Wiadomo. Tak parkują posiadacze aut z rej DLW... I DZL.... Oni znają jakieś inne przepisy?
Parkowanie na przejściu dla pieszych jest naganne, ale zastanawia mnie "taki" (Jelonka, NJ24),szum medialny nad niewiele użytkowanym przejściem, natomiast nagminne parkowanie na zakazie zatrzymywania na ul. Norwida (nieopodal!)stwarza rzeczywiste zagrożenie wypadkiem lub kolizją, a tego już SM nie widzi!
SM tego nie widzi bo większość tam parkujących to sędziowie. A jak wiadomo co taki maluczki Strażnik Teksasu może zrobic z tak władnym SĘDZIĄ !!!
A JAK MAMY PARKOWAĆ????? NIE PO TO SIE KUPUJE AUTO ZEBY DOGINAC 100 CZY DWIESCIE METRUW Z BUTA!!!!!!!111 ZAJMIJCIE SIE PRAWDZIWYMI PLOBLEMAMI CZESCZ
Ty zamiast auta kup sobie słownik.
Karać, holować i jeszcze raz karać. Na głupotę kierujących jest tylko jedno lekarstwo - po kieszeni.
Notorycznie łamia przepisy kierowcy jadący ul. Ogińskiego-kolo LiDL gdzie stoi zakaz skętu w lewo jest do tego linia ciagła a kierowcy z furami za kilkadziesiąt tys. zawsze tam skrecaja i przepisy maja w nosie .Stojąc na parkingu LiDl nie zaleznie która jest to godz. można było uzbierać pokaznej kwoty z mandatow .
Notorycznie łamia przepisy kierowcy jadący ul. Ogińskiego-kolo LiDL gdzie stoi zakaz skętu w lewo jest do tego linia ciagła a kierowcy z furami za kilkadziesiąt tys. zawsze tam skrecaja i przepisy maja w nosie .Stojąc na parkingu LiDl nie zaleznie która jest to godz. można było uzbierać pokaznej kwoty z mandatow .
ciekawe czy kierowca lawety dostał mandat za blokowanie wyjazdu pojazdowi służb miejskich???
To autko pochodzi z pobliskiej Kancelarii ADWOKACKIEJ !! B R A W O !!!!
Należy zrobić tak jak uczyniono na skrzyżowaniu Rożyckiego - Karłowicza - słupy do połowy chodnika. Tyle, że tam po tym rozwiązaniu rozjeżdżany jest trawnik. Prostactwo i głupota nie uznają żadnych granic. Najlepszym rozwiązaniem jest jednak solidny mandat, zarówno dla tych, którzy wprowadzają g****e rozwiązania jak i tych, którzy nie potrafią dostosować się do ogólnie przyjętych norm. -A czy mamy jeszcze w naszym grodzie dzielną Straż Miejską ? Zapraszam tych panów na Kiepurowo, gdzie prawidłowo oznakowane podwórza-place zabaw - np, Kiepury 2-4-6-8 - są regularnie rozjeżdżane. Pomimo totalnego zakazu ruchu przez całą dobę jest tam ruch jak w centrum miasta.
PS. po raz piąty podejmuję próbę weryfikacji wpisu, jednak IDIOTYCZNY Wasz system na to mi nie pozwala, kiedy coś z tym zrobicie !!! Pod tym względem jesteście do doooopy !
Widzę, że auto wciągane na ****a, bez wózków. A niech się potem właściciel martwi uszkodzeniami skrzyni biegów i hamulców . . . Brawo laweciarze !
buhahaha, żal ci kicio ściska, że nie twoja lawetka zarabia ? buhahaha
a skąd wiesz jak było wciągane, na podstawie dwóch zdjęć ? buhahaha
Należy zrobić tak jak uczyniono na skrzyżowaniu Rożyckiego - Karłowicza - słupy do połowy chodnika. Tyle, że tam po tym rozwiązaniu rozjeżdżany jest trawnik. Prostactwo i głupota nie uznają żadnych granic. Najlepszym rozwiązaniem jest jednak solidny mandat, zarówno dla tych, którzy wprowadzają g****e rozwiązania jak i tych, którzy nie potrafią dostosować się do ogólnie przyjętych norm. -A czy mamy jeszcze w naszym grodzie dzielną Straż Miejską ? Zapraszam tych panów na Kiepurowo, gdzie prawidłowo oznakowane podwórza-place zabaw - np, Kiepury 2-4-6-8 - są regularnie rozjeżdżane. Pomimo totalnego zakazu ruchu przez całą dobę jest tam ruch jak w centrum miasta.
PS. po raz piąty podejmuję próbę weryfikacji wpisu, jednak IDIOTYCZNY Wasz system na to mi nie pozwala, kiedy coś z tym zrobicie !!! Pod tym względem jesteście do doooopy ! Przy szóstym moim podejściu wyszło, że próbuję wyłudzić sesję CAPTCHA.
To akurat miejsce jest nieodśnieżane, było kilka dni zlodowaciałe. Połowa jednokierunkowej ulicy Mickiewicza jest parkowana przez samochody. Wystarczy z rana, kiedy jezdnia jest z lekka zaszroniona, mały opad śniegu - przejście dla pieszych jest niewidoczne. Trudno skupić się na znaku pionowym "przejście dla pieszych", poszukując do parkowania. Sam znak nie pokazuje dokładnie, gdzie to przejście się zaczyna (D-6 Miejsce przejścia dla pieszych informuje o miejscu przeznaczonym do przechodzenia pieszych przez jezdnię bądź torowisko. Powierzchnia przejścia dla pieszych może być oznaczona poziomym znakiem drogowym Przejście dla pieszych lub dwiema liniami w poprzek jezdni. Na obszarze zabudowanym razem z tym znakiem może występować tabliczka dodatkowa Agatka.) To istna pułapka zimowa. Rano przejścia nie widać, które z biegiem dnia (ciepło, promienie słoneczne) zostaje odsłaniane. Mieszkam w pobliżu, widziałem to. Nie zmienia jednak faktu, że są tacy, co potrafią zaparkować na bezczelnego. Ale to inna kategoria.