To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

W rocznicę śmierci, pamiętali o bardzie

W rocznicę śmierci, pamiętali o bardzie

Na jeleniogórskim deptaku, ulicy 1 Maja, w miejscu charakterystycznym, bo „pod zegarem”, zagrali na gitarach i zaśpiewali piosenki Staszka Nagajka. Jeleniogórskiego barda. Dziś, 16 marca, mija rok, kiedy odszedł.

Powiadomienia o tym, żeby uczcić pamięć Staszka Nagajka jego piosenkami, ogłosili na portalu społecznościowycm. Pod zegarem, gdzie najczęściej Staszek Nagajek grał, zapalili znicz, zagrali jego piosenki. 

- Minął rok, a wydaje się, że 20 lat. Brakuje Staszka, jak cholera – mówił Ryszard Stańko. A później zagrał piosenkę, którą kiedyś napisał dla barda. Staszek Nagajek często ją grał i śpiewał. O znajomości z bardem pan Ryszard powiada, że „była to przyjaźń uliczna, trochę muzyczna”:

- Jak jest pustka, trzeba ją czymś zapełnić. Myślę, że będziemy się odtąd spotykać w każdą rocznicę jego śmierci.

Spontaniczną akcję wymyślił Sławek Dominik Krupka. Początkowo chciał zbierać na pomnik dla barda, ale spotkał się ze sprzeciwem jeleniogórzan:

- My widzieliśmy w nim kogoś więcej niż pijaka – mówił dziś przez mikrofon do garstki osób, które odpowiedziały na jego apel i dla których grał piosenki Nagajka – Był moim przyjacielem. Razem graliśmy na ulicy. Chciałbym, żeby to granie zaowocowało czymś więcej. Może festiwalem bardów imieniem Staszka Nagajka?

Sławek Nowak przyjechał z Lwówka Śląskiego:

- Znałem Staszka, grałem z nim, kiedy tu studiowałem. Dla nas, tej garstki, która dziś tu jest, Staszek był kimś więcej niż grajkiem i alkoholikiem. Część ludzi go podziwiała, część nim gardziła. Ja widziałem jego dobre serce. I to, jak grał i uśmiechał się do ludzi.

Do Jeleniej Góry, specjalnie po to, aby zaświadczyć, że pamięta o bardzie, Wojtek Czerwiński przyjechał z Opola:

- Znaliśmy się ze Staszkiem, wypiliśmy razem sporo alkoholu. Mi się udało przerwać spotkanie z alkoholem. Po Staszku został mi kapelusz.

Zostały też piosenki jeleniogórskiego barda.

IMG_0675.JPG
IMG_0665.JPG
IMG_0666.JPG
IMG_0669.JPG
IMG_0673.JPG

Komentarze (8)

Brawo, Brawo, Brawo... !!!
P.S.
Do powiadamiania o takich rocznicach proszę używać poczty e-mail też...

ot pijak i moczymorda nie długo mu pomnik postawią

Jakie miasto taki bard ,takich "bardów " to ful nawet w spółkach tylko się kryją lub twierdzą ze są smakoszami.

Oni, oni, oni! Ogłosili, zapalili, zagrali... Kto tak pisze?!

Jarosław tak mówi - to ONI!

Bardzo miły gest!

Bardzo miły gest!

Jakie czasy tacy bohaterowie i pomniki po nich!