To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

W piątek decyzja w sprawie sieci szkół. Czy ostateczna?

Czy po spotkaniu z kuratorem oświaty Romanem Kowalczykiem radni zmienią decyzję w sprawie sieci szkół?

Wciąż nie wiadomo, jak po reformie edukacji będzie wyglądała sieć szkół na jeleniogórskim Zabobrzu. Radni co prawda już podjęli decyzję, ale niewykluczone, że po spotkaniu z kuratorem oświaty zmienią ją.

Na piątek 31 marca zwołano sesję na wniosek prezydenta Jeleniej Góry. Nie ma jeszcze co prawda projektów uchwał, ale wiele wskazuje, że prezydent przedłoży wariant połączenia Szkoły Podstawowej nr 11 i Gimnazjum nr 4. To rozwiązanie pojawiło się przy okazji czwartkowego spotkania przedstawicieli szkół z Romanem Kowalczykiem, dolnośląskim kuratorem oświaty. Sam kurator zapowiadał, że jest ono możliwe, głównie z dlatego, że pozwoli na uniknięcie nauczania na dwie zmiany w klasach I – III w „Jedenastce”. Klasy te docelowo miałyby funkcjonować w budynku po gimnazjum. Problemem może być słaby dojazd do tego obiektu.

Prezydent lada dzień ma przedstawić projekt uchwały, ale wiele wskazuje, że przedłoży ten wariant. – Przypomnę tylko, że jest to rozwiązanie, które proponowaliśmy na samym początku dyskusji o oświacie – mówi Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. – Połączenie SP nr 8 z Gimnazjum nr 4, na które zdecydowała się rada, nie było naszym pomysłem. Zgodziliśmy się na nie uznając to za kompromis.
Na połączenie „ósemki” z gimnazjum nie chce się jednak zgodzić kurator, z kolei trzecie rozwiązanie – utworzenie autonomicznej szkoły podstawowej na bazie Gimnazjum nr 4 jest niechętnie przyjmowane przez rodziców. Po pierwsze, wiąże się z wytyczeniem rejonu dla nowej szkoły. Po drugie, z przeprowadzonej ankiety wśród rodziców uczniów klas III i VI SP nr 8 i SP nr 11 wynika, że nieliczni przenieśliby swoje dziecko do nowo powstałej szkoły.
Tyle, że oficjalnie wciąż obowiązuje podjęta przez radnych w połowie miesiąca decyzja o połączeniu SP nr 8 z Gimnazjum nr 4. Istnieje poważne zagrożenie, a według kuratora – pewność, że uchwała ta zostanie uchylona przez służby prawne wojewody dolnośląskiego. Jeśli tak by się stało, po wygaszeniu gimnazjum w budynku tym nie będzie funkcjonowała żadna szkoła. Taki sam los spotka Gimnazjum nr 1, które ma być połączone ze Szkołą Podstawową nr 2 na mocy tej samej uchwały.
W tej sytuacji rada może wycofać podjętą w połowie marca uchwałę i przyjąć nową. Taką, na którą zgodzi się kurator.
Dodajmy, że piątek, w myśl przepisów, jest terminem ostatecznym. Samorządy mają czas na podjęcie decyzji do 31 marca.