Miasto informuje, że od 9 czerwca do 31 sierpnia trwa rekrutacja uzupełniająca do klas pierwszych jeleniogórskich publicznych szkół podstawowych.
Ta rekrutacja odbywa się w sposób tradycyjny – poza systemem elektronicznego naboru. Kto więc chce zapisać dziecko, powinien skontaktować się z sekretariatem wybrane szkoły.
Wolne miejsca są jeszcze w kilku szkołach: SP nr 7 (Sudecka 53a), SP nr 13 (Piotra Skargi 19) i SP nr 15 (Sobieszów, Kamiennogórska 9).
Komentarze (6)
I w niektórych szkołach miejsca wolne pozostaną wolnymi. Bardzo wiele zależy tu od reputacji i poziomu szkoły...
NIech szlag trafi reputację i opinię. TO PRZEZ TO niektóre szkoły ( także gimnazjalne i średnie) świecą pustkami. A JAKA MA BYĆ OPINIA, jeśli do danej szkoły przychodzą dzieci z mniejszym potencjałem naukowym? nauczyciele cudotwórcami nie są i MUSZĄ pracować na takim "materiale" jaki jest im dany.
Nauczyciele i w tych, wg opinii, gorszych szkołach są najczęściej lepszymi pedagogami, niż ci w renomowanych . Oni dopiero muszą się namęczyć, aby słabszemu uczniowi tak przekazać wiedzę, aby coś zrozumiał!!!!!!! A w innej .... (nie będe pisał w jakiej szkole, ale wszyscy to wiedzą) uczniowi niewiele się od siebie daje, ale ZADAJE. Rodzice forsę mają, to korki wykupią, a uczeń zdolny, więc i "efekty" pracy są. Tylko czy ktoś zadał sobie pytanie, czy to rzeczywiście jest PRACA NAUCZYCIELA, czy ucznia i korepetytora. Chylę czoło przed nauczycielami "gorszych szkół".
Renomowane są dzieci a nie szkoły. Zdolny uczeń z kowalem będzie pracował ale kto słabego nauczy ? Przypominam o EWD i tu mogą być niespodzianki. No ale każdy rodzic orła urodził i pcha go na rzeź.
co to jest EWD?
EWD - edukacyjna wartość dodana. Bada się przyrost wiedzy i umiejętności ucznia na poszczególnych etapach edukacyjnych. Po podstawówce sprawdzianem, który jest punktem wyjścia do przyrostu wiedzy w gimnazjum. Potem egzaminem gimnazjalnym i maturą. Okazuje się bardzo często,że szkoły na prowincji, powiatowe mają wyższe EWD niż te renomowane. Córka chodził do takiej renomowanej. 90 % klasy chodziła z matmy i fizyki na korepetycje. Przyszli z czerwonymi paskami, Presja rodziców nie pozwalała aby mieli gorzej niż w gimnazjum, ale jak to zrobić jak już w gimnazjum mieli średnie powyżej 5,0 Chodzi tu raczej o profile niż renomę. Duże szkoły mogą profilować klasy w każdej kombinacji. Małe nie i wybierają raczej humanistyczne przedmioty rozszerzone. Mimo to warto się zastanowić i nie skazywać dziecka na niepotrzebne dojazdy, stres i wydatki. W mniejszych szkołach jest też ciekawa oferta i szeroki wybór przedmiotów rozszerzonych. Baza czasami zdecydowanie lepsza. I na koniec pod egzotycznymi nazwami profili liceów (psychologiczny, europejski, teatralny, policyjny, itp.) kryją się po prostu rozszerzone przedmioty od 2 do 4. Dziwne że Kuratoria i organy prowadzące nie weryfikują tych nazw.
pan prezydent pomorze 7 my to wiemy,przeciez zabiera kolejne ulice 2 aby zmusic rodzicow do wyslania dzieci do 7 i do zaprzyjaznionej p.dyrektor ciekawe co jeszcze wymysli a tak przy okazji kochani naiwni rodzice dowiwdzcie sie co to jest rejonizacja i nie dajcie sie zmywac sekretarkom w szkole ktore robia to co karze p.dyrektor