Strażnicy otrzymali zgłoszenie około godziny 23. Mężczyzna leżał na torach w okolicach ulicy Dworcowej.
– Podczas interwencji desperat zachowywał się wulgarnie i agresywnie – mówi Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. – Wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Nie podał swoich danych osobowych oraz oświadczył, że nie oczekuje żadnej pomocy. Nie chciał również opuścić torowiska twierdząc, że dobrze mu się tu śpi.
– Ze względu na to, że nie był w stanie poruszać się o własnych siłach a miejsce, w którym się znajdował stanowiło realne zagrożenie jego życia, został przewieziony do komisariatu i noc spędził na policyjnym „dołku”- dodał rzecznik straży.
Komentarze (4)
O 23 ,do rana by wytrzeźwial ,pierwszy jedzie gdzieś ok.7 z minutami.przerwali mu eutanazje czy to moralne?
Rozróżniacie szynobus od EZT?
... cokolwiek by to miało przejechać etz, mz, mzk, wsk, czy szynobus to raczej by nie przejechało z uwagi na ten zagrażający zawaleniem mostek w Piechowicach...!!! Co najwyżej dupsko by mu zmarzło i przymarzło do szyn ;-)