Złodziej lub złodzieje przyszli w nocy. Raczej nie mieli problemów ze sforsowaniem kraty i drzwi sklepu "Unikat" przy ulicy Szkolnej w Jeleniej Górze. Ukradli głównie srebrną biżuterię. Policja nie podaje wartości zrabowanego mienia, ani tego, czy złodzieje splądrowali wnętrze. Z naszych informacji wynika, że przynajmniej część bransoletek, pierścionków, naszyjników, kolczyków, zawieszek i innych precjozów wyjęli z szafy pancernej.
Sklep, na pierwszy rzut oka, nie ma instalacji alarmowej, ani systemu antywłamaniowego. Policja temu nie zaprzecza, ale też i nie potwierdza tej informacji. Przynajmniej na zewnatrz, na elewacji budynku, nie ma charakterystycznego dla alarmów koguta, takiego, jak choćby w sąsiednim, dawnym sklepie technicznym.
Kilka miesięcy temu został obrabowany złotnik. Z jego zakładu na Matejki złodzieje wynieśli szafę pancerną z precjozami.
Komentarze (3)
Z tego co mi wiadomo, to wyraz "włam" występuje tylko w mowie potocznej, tudzież slangu więziennym, więc użycie tego słowa w nagłówku wiadomości na głównej stronie, to gafa językowa, delikatnie mówiąc.
okradli tez warzywniak obok ostatnio slyszalem
szkoda zawsze byl tam super towar,az dziw bierze ze nie bylo alarmu :s