Przerażonej kobiecie cudem udało się dodzwonić na policję. Zdążyła podać adres. Interweniujący funkcjonariusze już na klatce schodowej budynku usłyszeli krzyki. Nie mogli wejść do mieszkania, bo drzwi były zamknięte. Mężczyzna nie chciał otworzyć.
- Policjanci chcieli już wyważyć drzwi, na szczęście, pokrzywdzonej udało się je otworzyć – mówi podinspektor Bagrowska.
W środku była ofiara i 42-letni jeleniogórzanin. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Za zmuszanie kobiety do określonego zachowania mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Komentarze (8)
.. kazda kobieta w łapkach męzczyzny jest w *NIEbezpieczenstwie !
~SMUTNE .. *strasznie !! :(
Widzę, że oboje są siebie warci. Na pewno po pijaku zapomnieli kodu do zamka.
..napisałes - "na pewno",a to wynika z doswiadczenia ?
Chciałem wyrazić w ten sposób dużą dozę prawdopodobieństwa. Nikt przy zdrowych zmysłach i czystym sumieniu nie pakuje się dobrowolnie do takiego bydlaka. :angry:
..są kobiety,które kochaja (nawet) takich bydlaków !
...no tak kobiety potrafią wykończyć każdego faceta.... doprowadzają ich do szału....