Do napaści doszło w minioną środę (18 lipca), ale całe zdarzenie zaczęło się dzień wcześniej. Wówczas to 26-letni Damian S. ukradł na terenie Niemiec samochód ciężarowy marki Mercedes o wartości nie mniejszej niż 100 tysięcy złotych.
Następnego dnia w Polsce jadąc tym samochodem natrafił na patrol policji, który próbował zatrzymać go do kontroli drogowej.
– 26-latek Nie zatrzymał się do kontroli, podjął ucieczkę i poruszał się ulicami Zawidowa bez zachowania reguł ostrożności – informuje Violetta Niziołek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. – Po opuszczeniu pojazdu, używając drewnianego kija zaatakował prowadzącego za nim pościg funkcjonariusza policji.
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty napaści na funkcjonariusza, sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, kradzieży oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających.
Damian S., mieszkaniec Bogatyni, przesłuchany w charakterze podejrzanego zaprzeczył temu, iż zaatakował funkcjonariusza policji. Natomiast w pozostałym zakresie złożył wyjaśnienia, zgodnie z ustalonym stanem faktycznym.
W przeszłości 26-latek był już karany przez Sąd za podobne czyny, m.in. za jazdę w stanie nietrzeźwości. – Posiada aktualnie orzeczony przez Sąd Rejonowy w Zgorzelcu zakaz prowadzenia w ruchu lądowym wszelkich pojazdów mechanicznych – dodała prokurator Niziołek. Grozi mu kara od roku do 10 lat więzienia.
Komentarze (3)
wow....:) ""drzewniany konar"". Redakcjo, jak już nie stać was, na program ze słownikiem, to może przed podaniem do druku, sprawdzi tekst jakaś emerytowana polonistka?? a i cały tekst jak na kacu...
ale debil:) KS powinna wrócić
W tym kraju jak nie mącisz, to nie żyjesz, taka prawda....za to najlepiej wychodzi karanie, nawet za czyny, których się nie popełniło! A policjant..no cóż, mógł dostać choć raz i on pałą w łeb!!!!!!!!!