Udana inauguracja wiosny w wykonaniu Karkonoszy

Mecz ułożył się znakomicie po myśli podopiecznych Artura Milewskiego. Już w 2 minucie jeden z obrońców AKS-u tak pechowo wybijał piłkę, że trafił w Bednarczyka. Ta odbiła się od nogi pomocnika Karkonoszy i wpadła do siatki.

Szybko zdobyty gol ustawił mecz: Karkonosze zagrały szczelnie z obronie, czyhając na kontry. Strzegom próbował gry pozycyjnej, ale niewiele z tego wynikało.

Na początku drugiej połowy Karkonosze zadały kolejny cios. Dośrodkowanie Kowalskiego w pole karne głową przedłużył Gęca, trafiając na 2:0.

Gospodarze dążyli do honorowego trafienia, ale nie byli w stanie sforsować szczelnej tego dnia obrony Karkonoszy. – Mieliśmy jeszcze kilka szans z kontry, ale ich nie wykorzystaliśmy – mówi Artur Milewski. - Jestem zadowolony z postawy moich podopiecznych. Fakt, że uśmiechnęło się do nas szczęście, Bednarczyk po prostu był tam, gdzie powinien.

Za tydzień Karkonosze zmierzą się u siebie na stadionie przy ul. Lubańskiej ze Ślęzą Wrocław. – To kandydat do awansu. Mimo wszystko, chcemy wygrać by zobaczyć, w jakim miejscu jesteśmy. Jeżeli to się uda, to możemy mierzyć się z każdym – podsumował trener.

AKS Strzegom – Karkonosze Jelenia Góra 0:2 (0:1)

Karkonosze: Dubiel – Ziomek, Wawrzyniak, Gęca, Bizoń – Walczak, Malarowski, Krakówka (72' Gałuszka, 80' Marek), Bednarczyk – Krupa (65' Piaszczyk), Kowalski (86' Micek).

***

Inny czwartoligowiec z naszego regionu – Granica Bogatynia – przegrał na wyjeździe 0:4 ze Ślęzą Wrocław. W derbach Piast Zawidów przegrał u siebie z Nysą Zgorzelec 0:1.