Uciekając przed policją uszkodził szlaban

Kilka dni temu szpital zwrócił się do policji o przekazanie informacji o sprawcy tego uszkodzenia. Do zdarzenia doszło ponad tydzień temu o 4. nad ranem. Samochód uciekający przed policją wjechał na teren szpitala. Zarejestrowały to kamery monitoringu. Widać na nich, że samochód ominął pierwszy szlaban, a jadący tuż za nim radiowóz zatrzymał się. Osoba uciekająca skierowała się w stronę wyjazdu znajdującego się przy SOR-ze. Tam jednak nie miała tyle szczęścia i wyjeżdżając złamała szlaban.
– Naprawa kosztowała ponad tysiąc złotych – mówi Mariusz Kędzior, p.o. kierownika działu organizacyjnego i marketingu Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej. – Skierowaliśmy sprawę do ubezpieczyciela, żeby odzyskać koszty naprawy szlabanu. Ubezpieczyciel z kolei skieruje do sprawcy regres wykonalności tej zapłaty.
– Sprawca to kierowca volkswagena golfa, który wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej, uciekał przed policją a w pewnym momencie porzucił samochód – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Jego dane są nam znane, prowadzimy czynności w tej sprawie.
To trzeci raz, kiedy został uszkodzony szlaban przy szpitalnym parkingu. Raz przytrafiło się to kierowcy samochodu dostawczego, który próbował zmieścić się „na drugiego”. Innym razem na teren szpitala wjechał starszy pan, ale spalił sprzęgło, nie mógł wrzucić biegu i samochód stoczył się w tył. Dość, że uszkodził ramię szlabanu to jeszcze wjechał w samochód, który stał za nim.