Do zdarzenia doszło w środę, kiedy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży 100 litrów paliwa na stacji Statoil w Mirsku. Śledczy sprawdzili nagrania z kamer przemysłowych i szybko ustalili sprawcę kradzieży. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Wojciechowa. Mężczyzna przyznał się, że zatankował do swojego opla. Powiedział jednak, że nie chciał ukraść paliwa a jedynie zapomniał zapłacić. Policjanci w to jednak nie uwierzyli i teraz sprawdzają czy 26-latek nie ma podobnych wyczynów na swoim koncie. Weryfikowane są wszystkie wcześniejsze zgłoszenia o kradzieży paliwa z okolicy.
Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia. Straty wyceniono na ponad 500 złotych.
Komentarze (11)
Jak 100 litrów to chyba łatwo policzyć straty..;DSzkoda,ze nie ukradł tego paliwa miesiąc temu to by mniej zabulił;D
ale o co taki raban? jakby sobie przypomniał, to przecież by zapłacił
Na 5 lata za kratki za to ze paliwo ukradł....bez sensu.
Chłopakowi się po prostu zapomniało :lol: Afere Łotergejt :P zrobili.
Pozdro dla chłopaka B)
Swoją droga to chciałbym zobaczyć jak do tego opla weszło 100 litrów paliwa.
szkoda ze tak sprawnie nie dzialaja jak miliardy w calej polsce kradna :angry:
co to za opel do którego wchodzi 100 litrów paliwa?
JAK ZAPOMNIAŁ ZAPŁACIĆ O CHYBA MA PROBLEMY Z PAMIECIĄ,TO LEKARZA Z NIM...A NIE DO PAKI :whistle:
Może miał dodatkowe kanistry i weszło 100 litrów a może faktycznie zapomniał chociaz w to nie wierzę
W Polsce jest takie prawo niepisane, że duże przemyty i kradzieże są dozwolone, bo jest się czym podzielić z łapiącymi.
A ten biedaczek tylko 100 litrów ukradł to będzie ukarany, bo czym tu się dzielić? :)
PS. Chyba miał dziurę w baku skoro nalał 100 litrów :)
STO zloty czy 100 litrow?