Pierwszą turniejową potyczkę z Firmus AZS Politechnika Koszalińska zmieniona i odmłodzona drużyna KPR-u po wyrównanej walce przegrała 29:31 (11:13). Dla zwycięskiego teamu norweskiego trenera Reidara Moistada łącznie aż 14 bramek strzeliły byłe zawodniczki klubu z Jeleniej Góry, Marta Dąbrowska (5), Joanna Załoga i Monika Odrowska (po 4) oraz Izabela Oreszczuk (1). W pokonanym KPR-ze brylowały na boisku Lidia Żakowska (8 goli), Mariola Wiertelak i Beata Skalska (po 5).
W drugim dniu podopieczne trenerki Małgorzaty Jędrzejczak spotkały się z kolejnym faworytem do mistrzostwa Polski, Vistalem Gdynia. Z nowymi piłkarkami w składzie, Emilią Galińską, Iwoną Niedźwiedź, Ines Khouildi, reprezentantką Brazylii Jessicą Ouintino ekipa z Trójmiasta grała bardzo dobrą obronę i szybką kontrę i do przerwy (18:13) kontrolowała przebieg meczu. Potem szczypiornistki KPR-u przegrywały różnicą siedmiu bramek, jednak walczyły do końcowego gwizdka. Po zwycięstwie 29:28 nad KPR-em, Vistal stoczył w niedzielę finałowy pojedynek z zaskakująco skutecznym EKS Startem Elbląg (wyeliminował KGHM Metraco Zagłębie Lubin). Po regulaminowym czasie gry drużyna trenera Antoniego Pareckiego zremisowała z Vistalem 28:28, ale lepiej (4:3) wykonywała rzuty karne.
W meczu grupy B z Vistalem dobrze spisały się jeleniogórskie liderki, ponownie Lidia Żakowska i Beata Skalska (po 6 trafień do siatki) oraz Mariola Wiertelak (4), a także Małgorzta Buklarewicz (5) i Aleksandra Tomczyk (3).
- Powalczyłyśmy na tyle, na ile mogłyśmy – powiedziała rozgrywająca KPR-u Beata Skalska. - Jesteśmy bardzo odmłodzonym zespołem, ale ambicje mamy duże. W meczach Superligi powalczymy dokładnie tak, jak w spotkaniu z Vistalem.
Z każdej porażki KPR-u zostały wyciągnięte wnioski. To jest okres przygotowawczy do nowego sezonu. Piłkarki dopiero próbują skutecznie realizować założenia szkoleniowe. Trenerka musi poukładać nowy zespół. Cieszy, że już na początkowym etapie przygotowań jeleniogórzanki w każdą turniejową potyczkę z silnymi rywalkami włożyły serce i ambicję. Przed nimi jeszcze sporo treningów wytrzymałościowych, siłowych, kondycyjnych i techniczno taktycznych, mecze sparingowe i turniejowe (następny w Koszalinie). To powinno przynieść pozytywny efekt.
Małgorzata Jędrzejczak była bardzo zadowolona z postawy swoich podopiecznych w meczach grupowych i trochę zaniepokojona rozmiarem trzeciej porażki. Nie ukrywała, że trzeba mocno popracować nad dobrą obroną. Młode piłkarki KPR-u są niskiego wzrostu.
Z gry w barwach KPR-u zrezygnowały Anna Fursewicz i Katarzyna Skoczyńska. W Poznaniu zabieg artroskopii stawu barkowego przeszła Anna Mączka. Do wysokiej formy po długiej rehabilitacji chce szybko powrócić jej siostra Małgorzata. O miejsce w podstawowym składzie KPR-u rywalizuje piątka nowych zawodniczek, bramkarka Katarzyna Demiańczuk oraz Ola Tomczyk, Natalia Winiarska, Dominika Grobelska i Elżbieta Wesołowska. Po powrocie z obozu nad Bałtykiem zaplanowano sierpniowe treningi w jeleniogórskiej hali oraz sparingi z MKS-em Lublin.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...