Trasy biegowe czekają na narciarzy
Ostatnie obfite opady śniegu pozwoliły na przygotowanie tras biegowych na Polanie Jakuszyckiej. Biegać można na trasach Dolnego i Górnego Duktu, pod Cichą Równią, w kierunku Kopalni oraz Samolocie. Jest więc okazja by choć trochę nadrobić narciarskie zaległości po wyjątkowo słabej w tym roku zimie.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (11)
Kotka na nich nie zobaczymy. To życiowa fujara.
Kotka za to za chwilę na pewno zobaczymy na tym forum. Z pewnością podzieli się z nami najświeższymi informacjami, co słychać u radnego Brożka i burmistrza Sokolińskiego.
To wsiowy g*****.
Wraz z xg jest ich dwóch i dlatego się nie nudzą. Zwłaszcza w niedzielę z samego rana.
No i co tutaj widzimy? A no widzimy że ten drugi wsiowy g***** jest jeszcze głupszy od tego pierwszego, choć wydaje się to prawie niemożliwe. Jest za to bardziej aktywny i jeszcze bardziej zaradny. Widać to gołym okiem, bo potrafi w jednej chwili zaplusować swoje posty i zminusować komentarze innych. Dla nikogo normalnego żadnego znaczenia to nie ma ale dla drugiego wsiowego głupka ma duże. Pozwala mu myśleć, że tak jest naprawdę.
Minusują ciebie czytelnicy, Kotecki. Którzy znają już cię doskonale. Bez względu na to w jaki nowy nick się ubierzesz, żałosny sfrustrowany człowieczku przesiąknięty jadem i nienawiścią.
[quote= adi]żałosny sfrustrowany człowieczku przesiąknięty jadem i nienawiścią.[/quote] Nawet ładnie. Całkiem dobrze ci idzie, jak na wesołego, szczęśliwego, Człowieka przepojonego uczuciem bezgranicznej miłości. A swoją drogą poprawnie byłoby gdybyś napisał "przesiąknięty jadem nienawiści", bo oddzielenie jadem i jeszcze nienawiścią to bez sensu. Aha, teraz sam sobie dam minusa i będę pierwszy od ciebie. He he :)
Jak tam Robert rencinka mamusi? Przyszła na czas?
Ta ciekawie gdzie, jak tam ani grama śniegu nie ma!!!
To przejedź się i popatrz, a potem pisz, pajacu.