To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Teatr obrazów czyli Pestki odsłona trzecia

Teatr obrazów czyli Pestki odsłona trzecia

Teatr posługujący się językiem obrazu zdominował trzeci dzień Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Awangardowych PESTKA w Jeleniogórskim Centrum Kultury. Teatr Formy z Wrocławia pokazał spektakl inspirowany opowiadaniem Brunona Schulza „Ulica krokodyli” (i rysunkami pisarza), oparty na... geście, ruchu, pantomimie. Aktorzy prowadzili widza od scen pełnych drobiazgów i kontrolowanych zachowań przypisanych do świata realistycznego aż do sennych wizji, surrealistycznego świata z podświadomymi lękami, pragnieniami... Podobnie, jak zagłębiając się w teksty Schulza - każdy czyta „pomiędzy” własną historię, spektakl Teatru Formy można było oglądać niczym obraz złożony z odcieni jasnych i ciemnych stron naszej osobowości. Zmysłowy spektakl, uwodzący publiczność warsztatem aktorskim – choć mało zaskakujący samą formą.

-Ten spektakl nie jest zrobiony środkami współczesnego teatru – tłumaczył Józef Markocki, szef grupy, reżyser i aktor widzom festiwalu... teatrów awangardowych – Nie chcieliśmy na siłę uwspółcześniać formy. Natura człowieka nie zmienia się, samotność jest wciąż ta sama.

-Jeżeli chodzi o warsztat, to „chapeau bas” - pogratulowała aktorom podczas Hydeparku Małgorzata Osiej-Gadzina, aktorka Teatru Norwida.

Na spotkaniu z publicznością aktorzy (wśród nich także Grzegorz Szymczyk: jeleniogórzanin, aktor Teatru Formy i artysta malarz) opowiadali o kulisach powstania spektaklu (grają go już siedem lat) i o tym, za co lubią pantomimę: „za uniwersalizm języka; za niedopowiedzenie... pantomima to obraz, emocje, które pozwalają dotrzeć tam, gdzie słowo nie może”.

Najmocniejszym akcentem trzeciej odsłony PESTKI było plenerowe widowisko TEATRU ANTAGON z Niemiec. Widzowie, którzy przyszli na Plac Ratuszowy, nagrodzili spektakl „Time Out” zasłużonymi brawami. Profesjonalizm, perfekcja, łączenie różnych technik uwodzenia widzów w plenerze (tradycyjne szczudła i pokaz multimedialny), taniec, muzyka na żywo, energia, rytm, świetna scenografia, ogień... Teatr Antagon opowiadał własnym językiem historię trochę z rodzaju science-fiction, z elementami odwiecznej walki z przemocą, próbą zniewolenia tłumu przez jednostkę, dążeniem do wolności. Widzowie wraz z Teatrem Antagon podróżowali w czasie i przestrzeni, spoglądali w przeszłość, wybiegali w... przyszłość?

Dziś odsłona czwarta PESTKI: o godzinie 17 na scenie JCK pojawi się Teatr Palmera Eldritcha z Poznania, a o godzinie 20 – mocny akord na finał festiwalu – koncert LECHA JANERKI!

ZOBACZ ZDJĘCIA