Na wystawę główną XVIII Biennale Fotografii Górskiej w Muzeum Karkonoskim jury zakwalifikowało 170 prac 58 autorów. Na wernisaż wystawy przyjechali nagrodzeni autorzy: Krzysztof Strzoda (laureat Grand Prix), Rafał Swosiński (laureat nagrody pierwszej) i Julita Chudko (trzecia nagroda). Nagrodę także otrzymał Piotr Grochala (druga nagroda) i Paweł Opaliński (nagroda specjalna za fotografię o tematyce tatrzańskiej).
-Jestem tym szczęśliwcem, że z gronem tak znakomitych ludzi jakim jest jury Biennale Fotografii Górskiej mam pierwszeństwo zobaczenia tego, co nadsyłają uczestnicy. To wielkie święto dla mnie. Karmię się pożywką duchową – tymi 700 nadesłanymi fotografiami. Polecam, abyście państwo nawet w tak dużym tłoku jak tu jesteśmy, oddali się kontemplacji fotografii. To po prostu wielka przyjemność zobaczyć, jak ktoś, chodząc po górach, zastanawiając się nad przygodnością życia i mając ze sobą jakieś małe narzędzie, podejmuje trafne artystyczne decyzje i zamienia pewną chwilę na sztukę - mówił przewodniczący jury, profesor Eugeniusz Józefowski.
Wojciech Zawadzki uznał poziom artystyczny tegorocznego Biennale za dobry:
-W stosunku do poprzednich Biennale zaskoczeniem dla mnie jest wyższy poziom, poczucie większej odpowiedzialności za swoją pracę fotograficzną. Są oczywiście fotografie fantastyczne i mniej fantastyczne. Warto zaznaczyć, że ludzie, którzy wzięli udział we wszystkich wystawach to pasjonaci. Łączą dwie pasje: do gór i fotografii.
W Muzeum Karkonoskim obok wystawy głównej można oglądać także poplenerową wystawę „Samotnia 2014. Nauczyciele i uczniowie. Święto negatywu”. W plenerze wzięli udział polscy i czescy amatorzy fotografii oraz profesjonalni fotograficy. W ramach projektu polsko-czeskiego zrealizowano także wystawę artystów fotografii: „Karkonosze z obu stron”.
Wernisaż stał się okazją dla organizatorów Biennale Fotografii Górskiej: Ewy Andrzejewskiej i Wojciecha Zawadzkiego do podziękowań specjalnych fotografom od lat towarzyszącym Biennale: Wacławowi Narkiewiczowi, Jerzemu Wiklendtowi, Waldemarowi Grzelakowi. Uhonorowany został także Kazimierz Raksa, który wspierał Biennale od samego początku.
Pasjonaci fotografii i gór w piątek, 5 września uczestniczyli także w odsłonie wystawy autorskiej „Tatry” Rafała Swosińskiego w Galerii „Korytarz” oraz „Góry – Hory” Ctibora Kostala w Galerii „Pod Brązowym Jeleniem”.
Komentarze (5)
Tych "pasjonatów gór i fotografii" coraz mniej bo pazerny dyrektorek oskubał wszystkich zaporowymi stawkami za robienie zdjęć. Zostały tylko stare dinozaury - dobrzy znajomi dyrektora Raja i on sam. To wyjaśnia w zasadzie dlaczego stale na wystawach pojawiają się te same nazwiska. Wąska klitka kolesi uczyniła sobie monopol na zdjęcia Karkonoszy, wykończyła konkurencję olbrzymimi opłatami pod pokrywką prawa, a nasz region traci na promocji i młodych talentach, którzy wolą jeździć i fotografować Tatry niż Karkonosze. Żenada!
Cui bono, "fotograf"?
i nie ma Raja wśród nagrodzonych albo przynajmniej jury ??? To dziwne,dyrektorek tak bardzo sie stara żeby nikt poza nim nie robił zdjeć a tu taka klapa ...
A pa. K.R za co został uhonorowany , przecież to była jego pracy , za którą dostawał nie małą kasę, nie robił tego społecznie , O zgorozo -