To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sudety: Jak będą kibice, nie ma opcji żebyśmy przegrali

- Wynik, który osiągnęliśmy i tak już jest sukcesem, ponieważ wiele zespołów mające takie problemy organizacyjne jak my mieliśmy, marzyłoby o tym, aby być na naszym miejscu. To pokazuje, że nasi chłopcy mają charakter, bo nadal chcą grać i wygrywać, mimo sytuacji jaka jest. My nie boimy się i bedziemy walczyć z każdym - mówi trener Sudetów, I. Taraszkiewicz. Sudety zmierzą sie z Nysą Klodzko. W rywalizacji do trzech zwycięstw jest remis 1:1. O tym, ktora z drużyn wejdzie do finału koszykarskiej II ligi możemy dowiedzieć się już w ten weekend.

Kolejne spotkania fazy play - off odbęda się w Jeleniej Górze 9.04 i 10.04.11 (odpowiednio godz. 18:30 i 18:15 - hala przy ul. Sudeckiej). Jeśli do rozstrzygnięcia rywalizacji potrzebny będzie piąty mecz, to rozegrany zostanie w Kłodzku (13.04.11). W drugim półfinale fazy play-off pomiędzy Open Basket Pleszew, a Ostrowem Wlkp. również padł remis. W ubiegłą sobotę Open przegrał po dogrywce 94:99 ( 22:14, 20:26, 28:24, 14:20 d.10:15), aby nazajutrz zdemolować rywala 78:58 (26:23, 23:4, 15:14, 14:17). Teraz mecze odbędą się w Ostrowie.

- Na pewno musimy się skupić na wyeliminowaniu Lepczyńskiego i Grygla, bo tak naprawdę to główny motor napędowy tego zespołu. W naszym zespole zabrakło rzutów z dystansu, ale u siebie na pewno będzie inaczej. Jeżeli będzie dobra współpraca pomiędzy niskimi i wysokimi graczami będziemy bardzo trudnym zespołem do pokonania. Co do kibiców to wiadomo, że są oni szóstym zawodnikiem na boisku i tak naprawdę to gramy dla nich, a gdy hala zostanie wypełniona po brzegi to nie ma opcji żebyśmy przegrali - mówi przed spotkanie jeden z zawodników - Pawel Minciel.