To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze

Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze

- To niewiarygodne. Tylko tak można opisać to co stało się dzisiaj na parkiecie w Pleszewie – mówi Paweł Minciel. Sudety zapewniły sobie bezpośredni awans do I ligi.

To nie był mecz. To było istne spotkanie na tzw. wyniszczenie. Kto zachował więcej sił w ciągu całego sezonu mógł myśleć o zwycięstwie. Ojców sukcesu jest kilku począwszy od trenera – Ireneusza Taraszkiewicza, który zachował spokój do ostatnich sekund spotkania, po liderów naszego zespołu – Mariusza Matczaka czy Jarosława Wilusza. Trudno jest wymieniać najlepszych, ponieważ w finałowym spotkaniu wygrał cały zespół począwszy od zmiennika Jarosława Wilusza – Artura Czekańskiego , Mariusza Matczaka, grającego całe 40 minut, Rafała Niesobskiego zmagającego się ze zmęczeniem po Pawła Minciela, który miewał w tym spotkaniu swoje wzloty i upadki. Od pierwszych minut nasz zespół wspierali kibice, którzy nie bez problemów dotarli do Pleszewa. Pełna hala kibiców, uśmiechnięte miny prezesa i trenera Openu nie wywarły na Sudetach najmniejszego wrażenia.

Od pierwszych minut koszykarze przystąpili do batalii, tak jakby dopiero zaczynali swoją przygodę w play-offach. Początek spotkania był fantastyczny w wykonaniu naszych pupili. Dopiero pod koniec drugiej kwarty gospodarze zdołali wyjść na prowadzenie, którego długo nie chcieli oddać. W szeregi jeleniogórzan wdarły się niepotrzebne nerwy i przez to cały zespół przegrywał. – W przerwie trener uspokoił nas i powiedział, że jest dobrze. Mimo, że przegrywaliśmy, wiedzieliśmy że jest okey – mówili zawodnicy Sudetów. W pleszewskim kotle gotowało się. Szalejący kibice Pleszewa prowadzili bitwę na krzyki z kibicami z Jeleniej Góry. Naszych było kilkudziesięciu, kibiców z Pleszewa cztery może pięć razy więcej, a mimo to jeleniogórzan było słychać.

Po zmianie stron rywale szybko odskoczyli i po raz kolejny w tej kilkudniowej potyczce wydawało się, że jest już po meczu. Jeleniogórzanie mieli spory problem z rzutami z dystansu, niemoc rzutową przełamał Łukasz Niesobski celnymi rzutami za trzy punkty. Wcześniej jego rzuty ledwo dochodziły obręczy kosza rywali. W trzeciej kwarcie Jarosław Wilusz „złapał” czwarty faul i trener Taraszkiewicz odesłał go na ławkę. Wszedł Artur Czekański, który mimo ostatniej absencji spisał się znakomicie wywierając sporą presję na zawodnikach z Pleszewa. Ci popełniali proste błędy w postaci strat lub kolejnych fauli. Mimo to, warto wspomnieć, że rywale jakimś cudem, po znakomitym wsadzie Gacka odskoczyli na siedem punktów. Determinacja, spokój i opanowanie pozwoliły Sudetom zmniejszyć rozmiary porażki za sprawą celnie rzucających – Rafała Niesobskiego i Mariusza Matczaka. Na 10 minut przed końcem było 46:50.

O zwycięstwie znów zadecydowała ostatnia kwarta. Taktycznie lepiej zagrali koszykarze z Jeleniej Góry, którzy nie tylko notowali mniej strat, ale i zimną krwią wykorzystywali błędy rywali. Przebudził się Jakub Czech, który w walce pod koszem po prostu nie miał sobie równych. Na ponad minutę przed końcem realnie uwierzyliśmy w awans. Sudety po akcji 2+1 Czecha i celnym rzucie Rafała Niesobskiego prowadziły 62:61.Już wtedy nasz zespół świętował awans.

– Myślimy panowie, myślimy – ostrzegał Artur Czekański. Po kolejnych rzutach wolnych „Ezopa” awans stał się realny. Kibice Openu zamarli. Wszyscy szykowali się na wielkie świętowanie, a musieli oglądać jak Krzysztof Samiec odcina siatkę z kosza,, a także „egzekucję” Mariusza Matczaka, który obciął trenerowi Taraszkiewiczowi krawat. – Nowaku czy ci nie żal – śpiewali kibice Sudetów podczas gdy Sławomir Nowak (były gracz Sudetów) w nienajlepszym humorze opuszczał halę. Ponadto kibice głośnymi okrzykami przez kilkadziesiąt minut dziękowali Sudetom za zwycięstwo. Lały się szampany, był taniec radości. Sudety ku rozczarowaniu miejscowych kibiców awansowały do I ligi. Po przyjeździe do Jeleniej Góry (około godz. 2:30) na ul. Sudeckiej i w hali sportowej znów polały się szampany. Koszykarzy przywitali ich przyjaciele i znajomi. Radości nie było końca.

Niebawem pomeczowe wywiady z zawodnikami.

Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze
Sudety - Gorące przywitanie w Jeleniej Górze