Frekwencja nie była najwyższa, ale zważywszy na to, że impreza dopiero raczkuje, organizatorzy byli zadowoleni. Zadowolone były przede wszystkim dzieci, które niemal w wakacyjnej atmosferze rywalizowały między sobą, a na koniec otrzymały medale, słodycze, odznaki LOK-u. Postrzelać sobie mogli również rodzice i opiekunowie, ktorzy na codzień wspierają swoje pociechy.
Dzieci strzelały z broni pneumatycznej z zamkniętymi przyrządami celowniczymi - kaliber 4,5 mm. Były 4 kategorie wiekowe:
Dzięki sponsorom organizatorzy mogli zapewnić napoje, żurek myśliwski i słodycze. Było bardzo sympatycznie.
Komentarze (1)
Szkoda, że nie pokazali zdjęcia jak stałem na podjum to ja, ten chłopak w czerwonej koszulce 1st miejsce. :woohoo: