Tragedią mógł się zakończyć wczorajszy spacer matki z dzieckiem ulicami Kilińskiego i Kubsza. Około godziny 14 z jednego z tamtejszych budynków mieszkalnych nieznany sprawca oddał kilka strzałów z broni pneumatycznej. Oprócz kobiety zaatakowana została jeszcze jedna z przechodzących tamtędy osób, ale na szczęście żadna z nich nie doznała poważnych obrażeń. O sprawie jako pierwsza poinformowana została Straż Miejska.
Plastikowe kulki wielkości ziarna grochu okazały się być tym, czym sprawca strzelał do przypadkowych osób. Matka z dzieckiem spacerowała akurat w kierunku 1-go Maja, kiedy u zbiegu ulic Kubsza i Kilińskiego trafił ją chuligan. W podobnej sytuacji co kobieta znalazła się jeszcze jedna osoba. W pobliżu znajdowały się również dzieci, ale one na szczęście uniknęły nieszczęścia.
Sprawą zajęła się już policja.
Komentarze (2)
Jakiś nie normalny dzieciak
rodzice kupili pistolet na kulki i dziecko chciało spróbować jak to jest być terrorystą :evil:
Na szczęście się nic nie stało