Bociania rodzina w Podgórzynie jest bacznie obserowowana przez mieszkanców. Nic też dziwnego, że gdy jeden z boćków zniknął , a na dodatek w kominie pobliskiego domu coś szurało, od razu zaalarmowali strażaków z miejscowej drużyny. Druhowie przejęli się wezwaniem o pomoc, tym bardziej, że opiekują sie gniazem przy ul. Żołnierskiej. W styczniu wzmocnili i wykonali podpory gniazda.
Do akcji zadysponowano wóz bojowy z drabiną. Do wnętrza komina spuszczono najpierw jedną, a potem drugą kamerę, z którą przyjechali strażacy z Jeleniej Góry.
Gdy druhowie monitorowali komin przy sporym udziale zainteresowanych mieszkańców, bocian jak by nigdy nic przyleciał do gniazda. Cała rodzina (3 młode boćki i dwójka rodziców) jest w komplecie, nieświadoma zamieszania, jakie wywołała.
Bocianie gniazdo w Podgórzynie cieszy się zainteresowaniem mieszkańców i turystów.
Jak podaje portal bocianopdia.pl istniało już w XIX wieku.
Komentarze (7)
podziekowania dla strazakow
Jupi!!!bociek caly i zdrowy
No to w końcu ile jest tych bocianów w jednym gnieździe? Przejeżdżam niemal codziennie jadąc do i z pracy i zawsze doliczy-wałem 3 bociany dwa dorosłe i jeden mały. W tym roku nigdy więcej nie widziałem w gnieździe większej rodziny, tylko te 3.
"bocian jak by nigdy nic przyleciał do gniazda" - po jakiemu to jest napisane? Kolejna gwiazda klawiatury?
Jak podaje portal bocianopdia.pl istniało już w XIX wieku ! ! ! ! !!!!!!!!!!!!!!!!
CO ZA k****n TO PISAŁ ???????????????????????
Jesteś doopa, a nie uważny. Nawet nie potrafisz skopiować adresu, podanego z błędem. A wracając do meritum - czego nie rozumiesz w tym zdaniu? Podmiot jest zaznaczony w zdaniu poprzednim. Jest nim, uwaga, gniazdo bocianie.
Super! Brawa dla strażaków!