Plac przed muzeum w niedzielę zajęli wystawcy. Można było kupić praktycznie wszystko: od pamiątkowych odznak, zdobionych guzików, po watę cukrową czy naszyjniki z kamieni szlachetnych.
Niedzielny jarmark odbył się już po raz trzeci. Impreza przyciągnęła sporo turystów oraz mieszkańców, którzy całymi rodzinami wybrali się na spacer po parku.
ZOBACZ ZDJĘCIA |
Komentarze (9)
Rzeczywiście, najbardziej charakterystycznymi starociami przyrodniczymi są - jak wiadomo - stare żelazka.
~Jacku ..stare żelazko to *fajny prezent ..zamiast *kapelusza ! ~ZAPOMNIAŁEŚ ?
..dla grzybka *BOROWIKA !
~PA.*piipi
..takie *fajne z duszą ! ..pamiętam ..
..jak mój tatuś ..*fajnie przypalał mi lapki ..
Teraz rozumiem, skąd Piipi ma teraz na forum takie czerwone rączki.
~Jacku ! ..abyś zrozumiał,co to znaczy *przypieczona łapka ..*fajna,CZERWONA *łapka dla Ciebie ..od *Piipi !
~PA.*piipi